Leonardo da Vinci w różnych odsłonach, nieznane obrazy Andy’ego Warhola czy perwersyjne prace Allena Jonesa – to tylko niektóre propozycje na ten weekend. Życzymy samych dobrych wrażeń!
O Leonardo da Vinci (1452–1519) wiemy nie tylko, że był wybitnym malarzem czy rzeźbiarzem, ale że był po prostu człowiekiem renesansu. Co to dokładnie oznacza, dowiedzą się odwiedzający wystawę „Leonardo da Vinci: The Mechanics of Genius”, prezentującą trzydzieści dziewięć historycznych pełnowymiarowych modeli wynalazków mistrza, nienasyconego inżyniera, w tym słynne maszyny latające, sprzęt nurkowy i broń, a także wielkoformatowe reprodukcje rysunków i szkiców poglądowych Leonarda oraz specjalnie przygotowane instalacje multimedialne. Dzięki zrealizowanym modelom (po części w 1952 roku z okazji pięćsetnej rocznicy urodzin wynalazcy) zwiedzający poznają w trójwymiarze wygląd i metody działania maszyn z projektów tego wielkiego artysty o niezwykłej kreatywności.
Co ciekawe, wiele z wynalazków skonstruowanych współcześnie na podstawie wskazówek Leonarda okazywało się naprawdę działać. Zdecydowanie warto dowiedzieć się, jak spisują się te w Science Museum. I przekonać, że niejedna z pionierskich, cudownych koncepcji zrodzonych w umyśle da Vinciego dała początek osiągnięciom ludzkości, z których dziś nadal korzystamy.