Każdego dnia Transport for London notuje około 1 mln takich transakcji. TfL intensywnie do nich zachęca, bo znacznie przyspieszają podróż.
Płacenie zbliżeniową kartą bankomatową lub kredytową daje takie same korzyści jak korzystanie z karty Oyster. Obowiązują takie same limity dzienne, tygodniowe i miesięczne. Odpada za to konieczność czasochłonnego ładowania konta. Od 2014 roku kartami zbliżeniowymi można płacić we wszystkich środkach transportu, oferowanych przez londyńską komunikację miejską. By jeszcze bardziej ułatwić nam podróż, TfL planuje wprowadzenie automatycznego systemu refundacji dla osób, które zapominają dotknąć czytnika przy przesiadkach lub opuszczaniu stacji.
Marcin Urban, Cooltura