MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

20/01/2016 17:04:00

Szukając szczęścia można całe życie przeżyć nieszczęśliwie

z Adamem Nowakiem, wokalistą i gitarzystą zespołu Raz, Dwa, Trzy rozmawia Sławek Orwat


- Czy po śmierci nadal gdzieś jesteśmy i czy dostajemy jakąś nową powłokę, czy też stanowimy jedynie cząstkę energii z zapisaną historią poprzedniego bytu? Czy myślimy i czujemy TU i TERAZ to samo, co odczuwaliśmy WTEDY i TAM ? Czy to o tym jest utwór "Mam imię nazwisko i pracę"?


Adam Nowak: To tekst Justyny Korn-Suchockiej. Gdy wyraziła zgodę, bym zajął się tym tekstem, zdałem sobie sprawę z tego, że gdybym chciał opisać taki zamysł, to nie zrobiłbym tego, ani inaczej, ani lepiej, ani w ogóle. To chyba rodzaj najpiękniejszej czułości do tego wszystkiego o co zapytałeś. I zrozumienia. I wyobrażenia. I przeżycia. I zgody. Zobacz, ilu potrzebowałem słów, żeby odpowiedzieć na pierwsze pytania, a jak niewielu potrzebowała Justyna, by wyczerpać opisany przez siebie temat. Nie znam odpowiedzi na twoje pytanie. Odpowiedzi przekraczające pojęcie czasu, materii i przestrzeni są tylko wyobrażeniem do chwili, w której zaczniemy podróżować w czasie, przenikać w przestrzeniach i rozumieć materię. Czyli do czasu, gdy ludzie znajdą uniwersalny wzór łączący prawa makrofizyki z mikrofizyką. Wtedy się dowiemy. Mam tylko nadzieję, że mnie już nie będzie. Z dobra sił drzemiących w atomie człowiek stworzył broń, która nigdy nie powinna była powstać. Z religii potrafimy zrobić narzędzie opresji. Mizerni jesteśmy. Mali. Odkrywcy poszukują w dobrej wierze. Szalbiercy wykorzystują przeciw nam.

d

- Ja Trudno nie wierzyć w nic odczytałem jako wasz głos w odwiecznej dyskusji na temat: Dlaczego wypatrujemy za szczęściem nawet wtedy, gdy chwieje się nasza wiara w jego istnienie? Słyszę w tej płycie także przypomnienie prostej prawdy, że aby teraźniejszość bezpiecznie wprowadziła nas w przyszłość, najpierw należy wyciągnąć wnioski z przeszłości. Zgodzisz się z taką interpretacją?

Adam Nowak:
Pewnie, że się zgodzę. Trafnie krótko i na temat. Dodam tylko, że ja nie poszukuję szczęścia. Wierzę w drobne, małe zjawiska kojarzone z przyjemnością. Z ich wyobrażeniem, przeżyciem, wspomnieniem. Być może większa ilość zebranych w ten sposób przyjemności daje jakieś ogólne szczęście, ale wcale nie musi. Przyjemności wystarczą. Niech ten poszukiwany Graal Szczęścia znajduje się gdzieś nieodkryty dla tych, którzy muszą go szukać. Szukając go można całe życie przeżyć nieszczęśliwie.

- Po koncertowym albumie Czy te oczy mogą kłamać pojawiły się głosy, że jesteście poetyckim cover bandem. Album Trudno nie wierzyć w nic pokazał, że najlepsze jest dopiero przed wami. Jest to nie tylko wasz najlepszy album, ale w mojej opinii jedna z najlepszych polskich płyt w ogóle i nie będę ukrywał, że już po pierwszym jej wysłuchaniu bardzo chciałem z tobą kiedyś o niej porozmawiać. Dziś spełniasz to moje marzenie. Jak ty Adamie po tuzinie lat od jego wydania oceniasz ten ponadczasowy krążek.

Adam Nowak:
Na cóż mu ponadczasowość...? Być może brzmi tak archaicznie, że zawsze będzie aktualny. To dobre piosenki. Śpiewają się same. Taka jest siła dobrej piosenki. Zrozumienie tego przez wykonawcę pozwala mu się nieść przez piosenkę. Nie zastępuję jej własnymi możliwościami wokalnymi, interpretacją, czy zbyt intensywną obecnością ponad piosenkę. Każdy z kolegów miał tu swój udział. Świetna zespołowa praca. Myslę, że akurat radość z tego zajęcia, które wykonujemy powinna wynikać z samej możliwości jego wykonywania. Lubię grać, bo lubię grać. Granie jako czynność biologicznie zintegrowana z duchem, stanem umysłu, postawą życiową, wrażliwością, kreatywnością, transcendencją itd... Granie to my. My to granie. Zespołowa maszyneria do zaspokajania tego, co chcemy usłyszeć. Ważna jest otwartość na nowe w tym zamkniętym środowisku jakim jest zespół. Pilnowanie, by nie powielać ulubionych zagrywek. Otwieranie głów. Szczerość, Cierpliwość. Wyrozumiałość. Konsekwencja. Czas. Praca. Praca i czas.

- Zawsze wydawało mi się, że zamiast o miłości rozprawiać, lepiej po prostu kochać. Wyśpiewałeś jednak pewne słowa, które wbiły mi się prosto w serce. "Nim zerkniesz w prawdy oblicze, żyj, ale kochaj nad życie. A gdybyś pokochał nad życie, to wiedz, że to prawdziwa jest miłość i taka ma sens". Te słowa kojarzą mi się z pewną sentencja z Apokalipsy "Obyś był zimny albo gorący! A tak, skoro jesteś letni i ani gorący, ani zimny, chcę cię wyrzucić z mych ust". Czy trudno jest śpiewać o miłości w czasach, ekonomicznej emigracji, kultu giełdowych transakcji, funtomanii i przekrętów wielkich korporacji?

Adam Nowak:
Ale “jeśli kochasz, jak umiesz to dobrze, resztę później zrozumiesz”. Bez tego zdania istnieje ryzyko zbyt oczywistego zacytowywania tego językiem teologicznym. A to jednak piosenka świecka. Nie pisana z potrzeb rozterek teologicznych tylko najzwyklej ludzkich. Bo nie tyle chciałem “nauczać” słuchaczy, ile śpiewam to sobie prosto w twarz. Napisałem to dla siebie. Żeby tego nigdy nie zapomnieć. Żeby zawsze pamiętać. W miłości od czegoś trzeba zacząć. Chociaż na początku jako dzieci kochane kochamy tak jak nigdy później. Pioruny sycylijskie są bardzo atrakcyjne. Są jednak udziałem niewielu. A i tych “niewielu” nie zawsze potrafi sprostać próbie czasu. Nie ma nic na stałe. Mamy wzór, ideał do którego można dążyć. To dążenie jest bardzo ważne. Trzeba pamiętać, że nikt nam nigdy nie odpowie na pytanie, czy ta miłość, która była moim udziałem, była tą i taką miłością, którą i jaką powinna być. To zdarzenia losowe, wyroki opatrzności, zbiegi okoliczności weryfikują naszą miłość, nasze wyobrażenie o niej, nasze dążenie do niej, przebywanie w niej, z nią. Często mamy do czynienia ze zdaniem “odczuwam potrzebę miłości”. Jak do tego podejść? Najprościej. Chcę kochać. Potrzebuję kochać. Zamiast chcę być kochanym. Każdy być może chce. Chcąc, oczekując zamieniamy się w stronę bierną. A miłość to napęd, życiowa siła, której po zrozumieniu tematu może się stać, że nikomu by jej nie brakowało. To jest jakiś życiowy cel. W pojedynkę bardzo trudny do osiągnięcia. W grupie - do usiłowania. Tu już bardzo dużo. Usiłowanie jest ważne.

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska