To nie jest pomysł wyssany z palca. Samantha Cameron podczas hinduskiego święta, zakłada narodowy strój Indii. - Obiecajcie mi, że razem ze mną zrobicie wszystko walcząc o nasz szacunek wśród Brytyjczyków tak, że za rok w tej szkole podczas świątecznych uroczystości, żona pana premiera wystąpi jako gość specjalny w naszym stroju narodowym – jako krakowianka - apelował do polskich uczniów i ich rodziców.
Jan Żyliński w sobotnie przedpołudnie obejrzał przedstawienie jasełkowe przygotowywane przez uczniów Szkoły Sobotniej im. Marii Konopnickiej na Willesden Green. Uroczystość była okazją do rozmów z opiekunami dzieci i gronem pedagogicznym.
Jan Żyliński w swoim świątecznym wystąpieniu wspominał o sile naszej tradycji, znaczeniu polskich szkół na Wyspach i niezwykle ważnej roli jaką odgrywa polska społeczność w Zjednoczonym Królestwie.
Gorąco namawiał także Polaków, by uczestniczyli w życiu społecznym Londynu i rejestrowali się na lokalnych listach wyborczych. -To nasze prawo, ale i obowiązek. Musimy sprawić, by nas szanowano! – przekonywał.
Po części oficjalnej przyszedł czas na indywidualne rozmowy i pamiątkowe zdjęcia z Janem Żylińskim i jego słynną szablą.
Kulinarną atrakcją wydarzenia były polskie „ruskie” pierogi, bigos i inne domowe specjały serwowane podczas dorocznego kiermaszu świątecznego przygotowanego przez członków organizacji KPH na rzecz polskich harcerzy.
To kolejna wizyta Jana Żylińskiego w polskiej Szkole Sobotniej zaplanowana w ramach jego kampanii. Do końca kwietnia polski kandydat na burmistrza ma zamiar odwiedzić wszystkie polskie placówki na terenie Londynu.
inf. pras.
fot. Józef Łukaszewicz
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.