Widok psich kup walających się po chodnikach czy trawnikach jest okropny i niedopuszczalny. I mimo że w Wielkiej Brytanii coraz rzadziej możemy zobaczyć takie kwiatki, to jednak nadal się zdarzają. Rada dystryktu Daventry w hrabstwie Northamptonshire wprowadziła przepisy, według których każdy właściciel psa, który wychodzi na spacer ze swoim pupilem, musi mieć przy sobie woreczki na odchody. Przy czym nie jest istotne, czy pies zdążył się załatwić, czy zrobił to 10 minut temu, czy w ogóle nie zamierza. Obowiązkiem właściciela jest posiadanie woreczka jako dowodu, że potencjalnie posprząta po zwierzęciu.
//r/
Jeśli właściciel psa nie ma przy sobie odpowiedniego woreczka i zostanie na tym przyłapany, będzie musiał zapłacić 100 funtów grzywny, która może wzrosnąć nawet do 1000 funtów, jeśli sprawa znajdzie swój finał w sądzie.
Przed wprowadzeniem nowego przepisu władze dystryktu przeprowadziły konsultacje społeczne. Na 834 mieszkańców zapytanych o zdanie, aż 73 procent wyraziło pozytywną opinię.
kk, MojaWyspa.co.uk