Najzimniej było w Topcliffe, w North Yorkshire, gdzie termometry w nocy pokazały wspomniane -6 stopni. Niewiele cieplej było też w Benson, w Oxfordshire, gdzie zanotowano -5,6 stopnia.
Zdaniem meteorologów, takie nocne temperatury to znak, że jesień na Wyspach stopniowo ustępuje miejsca zimie. – W ciągu dnia termometry pokazują bardziej jesienne wskazania, jednak trzeba pamiętać o tym, że wieczory, noce i poranki mogą być już naprawdę mroźne i mocno zimowe – mówi Billy Payne z MeteoGroup.
W górskich rejonach pojawiły się już pierwsze opady śniegu, ale na niżej położonych obszarach na biały puch przyjdzie jeszcze poczekać. Poniedziałkowy poranek okazało się równie zimowy – na większości terenów UK dominowała temperatura poniżej zera, a w wielu miejscach kierowcom widoczność utrudniała mgła.
Prognozy na najbliższe dni mówią m.in. o tym, że będzie trochę cieplej. Temperatury wrócą do średnich wskazań, typowych dla końcówki listopada w UK. Miejscami będzie nawet lepiej. Z drugiej strony aura będzie mocno zmienna, trzeba będzie liczyć się z opadami deszczu i silnym wiatrem.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.