Jak ustalili dziennikarze, w tajnym liście skierowanym do minister Theresy May, o skutkach kolejnych cięć w finansowaniu policji pisze jeden z najbardziej doświadczonych oficerów na Wyspach. Zapowiedzi kolejnych cięć budżetowych mają być przedstawione w przyszłym tygodniu. Tymczasem autor listu ostrzega, że w przypadku wystąpienia ataków podobnych do tych z Paryża, zdolność do szybkiego reagowania sił policyjnych „zmniejszy się znacząco w skali całego kraju.”
Jak na razie Home Office nie komentuje treści listu, który wyciekł do mediów. A dziennikarze BBC najwięcej uwagi poświęcają fragmentowi, który autor poprzedził śródtytułem „Gotowość brytyjskiej policji w świetle paryskich ataków terrorystycznych”. Można w nim przeczytać, że kolejne fazy cięć budżetowych planowanych przez Home Office będą skutkowały obniżeniem zdolności brytyjskich sił do szybkiego reagowania na ataki terrorystyczne. Zwłaszcza w przypadku wielu zamachów zaplanowanych w tym samym czasie, w różnych miejscach, tak jak to miało miejsce w stolicy Francji.
- Zaczynamy mieć wątpliwości czy ministerstwo spraw wewnętrznych nie zapędziło się zbyt daleko z cięciami wydatków na funkcjonowanie sił policyjnych. Idea oszczędzania wydatków jest jak najbardziej słuszna, jednak w tym wypadku słychać coraz więcej głosów, że może się tu odbić na jakości pracy policji. Tym bardziej, że po atakach w Paryżu wiele się zmieniło – mówi Laura Kuenssberg, publicystka z BBC.
Wszystko na to wskazuje, że w przyszłym tygodniu kanclerz George Osborne ogłosi cięcia policyjnego budżetu o 20 proc. wyższe niż wcześniej zapowiadane. Wielu obserwatorów liczy jednak na to, że po paryskich atakach ministrowie Camerona i on sam, przemyślą sprawę ograniczenia wydatków na policję. Tym bardziej, że szef brytyjskiego rządu zobowiązał się kilka dni temu do ochrony zaplanowanych wydatków przeznaczonych na walkę z terroryzmem.
„Siły policyjne w Anglii i Walii mają juz za sobą redukcję o blisko 40 tys. funkcjonariuszy. Dalsze cięcia budżetowe, które w efekcie wiązać się będą z likwidacją etatów, są na rękę organizacjom terrorystycznym. Szanse powodzenia wielu ataków terrorystycznych w różnych lokalizacjach są w takich okolicznościach dużo większe” – pisze autor listu do Home Office.
Zdaniem Damiana Greena, byłego ministra odpowiadającego za siły policyjne, szefowa Home Office powinna się skoncentrować na tym, aby więcej policjantów pojawiło się na ulicach brytyjskich miast. – Tam mogą zrobić dla nas najwięcej dobrego. Tym bardziej, że w ostatnich pięciu latach liczba PCSO spadła o 3700. Pamiętajmy również o jakości wyposażenia policjantów oraz jednostek, które pilnują bezpieczeństwa na naszych granicach czy lotniskach. W wielu wypadkach dysponują one sprzętem, który nijak się ma do obrony przed napastnikami używającymi karabinów AK-47 – dodaje Green.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Kolejne cięcia budżetowe w brytyjskiej policji znacząco zmniejszą zdolność do szybkiego reagowania w przypadku ataków terrorystycznych – ostrzega Home Office jeden z najbardziej doświadczonych oficerów policji w UK.
