– Płynął w powietrzu i płynął, gdzieś hen daleko, by ostatecznie wylądować na 111. metrze – relacjonował Bohdan Tomaszewski spod skoczni narciarskiej w Sapporo, gdzie Wojciech Fortuna sięgał po złoty medal olimpijski. Mistrz sportowego komentarza to tylko jedna z wielu znanych postaci, które pożegnaliśmy w ciągu ostatnich 12 miesięcy.
Omar Sharif – egipski aktor światowej sławy; grał w wielu filmach wyprodukowanych w Hollywood, brał udział w ponad 30 filmach anglojęzycznych, m.in. „Lawrence z Arabii”, „Doktor Żywago” i „Zabawna dziewczyna” (z Barbrą Streisand), w dramacie przygodowym „Czyngis-chan”. Był również świetnym brydżystą, i regularnie odwiedzał kasyna we Francji. Raz pobił pracownika kasyna po przegranej tysięcy dolarów w jednym obstawieniu w ruletce. Zmarł w wieku 83 lat.
Percy Sledge – amerykański muzyk, wykonawca hitu „When a Man Loves a Woman” z 1966 roku. Miał 74 lata.
Wiktor Tichonow – legenda hokeja; słynny trener, twórca wielkich sukcesów reprezentacji ZSRR (3x olimpijskie złoto, 8x mistrzostwo świata) i klubu CSKA Moskwa (13 tytułów mistrza kraju, 13 triumfów w Pucharze Europy). Znany był z żelaznej ręki, zawodnicy określali go despotą. Podczas meczów nie okazywał emocji, zawsze zachowywał kamienne oblicze. Przeżył 84 lata.
Elio Toaff – długoletni główny rabin Rzymu. To on gościł Jana Pawła II podczas pierwszej w dziejach papiestwa wizyty w synagodze 13 kwietnia 1986 r. Rabin Toaff był jedną z nielicznych osób wymienionych w testamencie polskiego papieża. Przeżył 99 lat.
Darrell Winfield − amerykański model i kowboj, twarz kampanii reklamowej Marlboro Man. Przeżył 85 lat.