– Płynął w powietrzu i płynął, gdzieś hen daleko, by ostatecznie wylądować na 111. metrze – relacjonował Bohdan Tomaszewski spod skoczni narciarskiej w Sapporo, gdzie Wojciech Fortuna sięgał po złoty medal olimpijski. Mistrz sportowego komentarza to tylko jedna z wielu znanych postaci, które pożegnaliśmy w ciągu ostatnich 12 miesięcy.
Tuti Josupowa – prawdopodobnie najstarsza osoba świata. Według władz Autonomicznej Republiki Karakalpakstanu w Uzbekistanie, urodziła się 1 lipca 1880 r., czyli przeżyła 135 lat.
B.B. King – amerykański gitarzysta i wokalista bluesowy. Został obdarzony nieformalnym tytułem Króla Bluesa. Miał 89 lat.
Samuel Klein – brazylijski magnat finansowy pochodzący z Polski. Założyciel „Casas Bahia”, sieci sklepów z meblami, elektroniką i produktami AGD, jednego z największych detalistów w Ameryce Płd. Gdyby mieszkał w Polsce, jego majątek (6,4 mld zł) dałby mu piąte miejsce wśród najbogatszych Polaków. Urodził się 15 listopada 1923 w Zaklikowie k. Stalowej Woli, zmarł w Sao Paulo w wieku 91 lat.
Udo Lattek – najbardziej utytułowany trener piłkarski w Niemczech, obok Ottmara Hitzfelda. Prowadził m.in. Bayern Monachium, FC Barcelona (odszedł z klubu po sporze z Diego Maradoną), Borussię Moenchengladbach. Jako drugi trener (po Giovannim Trapattonim) wygrał wszystkie trzy puchary europejskie. Urodził się w 1935 r. we wsi Boże (dawniej Bosemb) k. Mrągowa w ówczesnych Prusach Wschodnich, zmarł w Kolonii w wieku 80 lat.
Matti Makkonen – fiński inżynier, twórca SMS-ów. Miał 63 lata.
Josef Masopust – czechosłowacki piłkarz i trener, najlepszy zawodnik w Europie w roku 1962 w ankiecie „France Football”. Wicemistrz świata z mundialu w Chile. Miał 84 lata.