Ruch Chorzów z palcem w oku włożonym przez Rafała Grodzickiego Piotrowi Celebanowi, stoczył ciężką walkę ze Śląskiem Wrocław (siedem żółtych kartek i jedna czerwona - za palec w oku). Wynik bramkowy to 1:0 i siódmy gol Mariusza Stępińskiego w tym sezonie Ekstraklasy. Na koniec Ruch miał szansę na podwyższenie rezultatu. Mariusz Pawełek obronił jednak rzut karny egzekwowany przez Patryka Lipskiego.
Wysoko przegrała u siebie Jagiellonia Białystok. Pierwsza połowa meczu z Wisłą należała do wyrównanych, a Jagiellonia miała swoje dobre szanse. W drugiej skuteczniejsi okazali się goście.
W takim samym stosunku Cracovia pokonała Pogoń Szczecin. Goście postanowili przegrać pierwszy mecz w sezonie i im się to udało. Cracovia miała przewagę już w pierwszej połowie, ale przy tym tylko jedną dobrą okazję bramkową. Zaraz po przerwie to się zmieniło i w ciągu ośmiu minut padły trzy bramki (dwie dla Cracovii i jedna dla Pogoni). A później Cracovia kontrolowała już przebieg gry aż do końca spotkania.
Drugie z rzędu wyjazdowe zwycięstwo odniosła Korona Kielce. Tym razem wygrana jest tym cenniejsza, że dokonała się na boisku lidera Ekstraklasy - Piasta Gliwice. Zwycięską bramkę zdobył w pierwszej połowie Bartłomiej Pawłowski. Piast Gliwice miał kilka okazji do wyrównania, w tym najlepszą z rzutu karnego. Jednak strzał Kamila Vacka obronił Zbigniew Małkowski.
Niewykorzystany rzut karny obejrzeli także kibice w Lubinie, gdzie Zagłębie ostatecznie zremisowało bezbramkowo z Górnikiem Łęczna. Karnego nie wykorzystał w drugiej połowie lubinianin Michał Papadopulos (strzał obok słupka).
Utraty punktów przez Piasta Gliwice nie wykorzystała Legia Warszawa, która przegrała u siebie z Lechem Poznań 0:1. Jedyną bramkę zdobył Kasper Hamalainen po prostopadłym podaniu z połowy boiska. Legia miała swoje okazje, ale nie zmusiła Jasmina Burićia do pokazania bramkarskich fajerwerków. W ten sposób, po niedawnej victorii we Florencji, być może jesteśmy świadkami odrodzenia się mistrzów Polski w rozgrywkach ligowych pod wodzą Jana Urbana.
Na własnym boisku przegrała także Termialica Bruk-Bet Nieciecza, z Lechią Gdańsk. Gospodarze mieli więcej okazji do zdobycia gola, ale to gościom udało się zdobyć bramkę. Padła ona po problematycznym rzucie karnym podyktowanym tuż przed końcem meczu.
Górnik Zabrze zmienił Lecha Poznań na ostatnim miejscu w tabeli, po porażce u siebie z Podbeskidziem. Mecz był bardzo emocjonujący z dużą ilością szybkich akcji i strzałów. Jednak bramkowe szczęście uśmiechało się dwukrotnie wyłącznie do drużyny gości.
Krótka fotogaleria ze spotkania Cracovia Kraków - Pogoń Szczecin w obiektywie Jakuba Zajączkowskiego:

Rafał Murawski

Takuya Murayama i Deniss Rakels
Dawid Kudła - bramkarz Pogoni Szczecin
Na pierwszym planie Jakub Czerwiński (nr 4) i Erik Jendrisek
Piłkę osłania Miłosz Przybecki
Rafał Murawski i Bartosz Kapustka
Władimir Dwaliszwili
Tłok pod bramką Cracovii
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.