Raport na temat rynku antybiotyków w Wielkiej Brytanii przygotował Jim O'Neill, były główny ekonomista w Goldman Sachs. Czytamy w nim, że aż dwie trzecie antybiotyków przepisywanych jest przez lekarzy niepotrzebnie. Zdaniem Jima O'Neilla, lekarze w wielu przypadkach nie mają dokładnej wiedzy na temat stanu pacjenta i wygodniej im przepisać kolejny antybiotyk.
Rozwiązaniem może być powszechne wprowadzenie nowych testów diagnostycznych, które pomogłyby lekarzom w uzyskaniu pewności czy antybiotyk jest rzeczywiście niezbędny. O'Neill opracował plan wprowadzenia tego rodzaju testów, który mógłby zostać zrealizowany w UK w ciągu 5 lat.
Koszty społeczne
Badania cytowane w raporcie mówią wprost o coraz większej liczbie przypadków, kiedy lekarze przepisują antybiotyki na zakażenia wywołane przez wirusy lub w przypadkach, kiedy zakażenie nie występuje w ogóle.
Nadmierne stosowanie antybiotyków ma miejsce nie tylko Wielkiej Brytanii, ale w wielu innych rozwiniętych krajach. Eksperci są jednak zgodni, że na Wyspach problem jest coraz bardziej widoczny. Zbyt częste stosowanie antybiotyków sprawia, że coraz więcej bakterii uodparnia się na działanie tego typu leków.
- Zbyt późno dostrzegliśmy skutki ogromnych kosztów społecznych nadmiernego przepisywania antybiotyków. To nie tylko rosnąca odporność na leki, ale również ogromne koszty dla służby zdrowia i przedłużające się leczenia pacjentów. Lekarze w końcu powinni przestać przepisywać antybiotyki chociażby na grypę, niewiele to daje poza ryzykiem rozwoju kolejnych mutacji wirusów. Problem ten należy rozwiązać w skali międzynarodowej. Pacjenci muszą mieć gwarancję odpowiedniego leczenia – mówi Jim O'Neill.
Były ekonomista Goldman Sachs proponuje utworzenie międzynarodowego funduszu, który dotowałby naukowców pracujących nad nowymi testami antybiotykowymi.
– Ten raport podkreśla wagę i kluczową rolę szybkiej diagnostyki w procesie zwalczania bakterii i wirusów. Bez odpowiednich testów lekarzom jest coraz trudniej skutecznie walczyć z infekcjami. Potrzebujemy skoordynowanych działań międzynarodowych po to, aby poprawić skuteczność leczenia antybiotykowego póki nie jest dla nas za późno – mówi prof. Dame Sally Davies, naczelna lekarz Wielkiej Brytanii.
Dr Des Walsh z Medical Research Council przedstawia problem od drugiej strony. – 9 na 10 ankietowanych lekarzy w UK przyznaje, że odczuwa presję do przepisywania antybiotyków. Zdajemy sobie sprawę, że przynajmniej jedna czwarta z prawie 42 mln recept realizowanych rocznie dotyczy przepisania antybiotyków w niepotrzebnych okolicznościach, na przykład przy przeziębieniu lub wirusowej infekcji ucha – dodaje Walsh.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk