O tym komu się fundusze należą i jaką rolę w procesie ich pozyskiwania pełni Polska Macierz Szkolna, Małgorzata Bugaj-Martynowska rozmawia z Moniką Kmiecik, asystentem ds. dofinansowań w PMS.
Macierz to rodzaj ochronnego parasola, nie rodzaj władzy...
Polskie szkoły uzupełniające to niezależne organizacje społeczne. Polska Macierz Szkolna nie sprawuje nadzoru nad szkołami w takim sensie jak Ministerstwo Edukacji Narodowej czy kuratorium, jest natomiast organizacją stowarzyszającą szkoły i doradczą, w przypadku jakichkolwiek wątpliwości związanych z prowadzeniem szkoły zachęcamy szkoły do kontaktu z nami.
Monika Kmiecik
Organizacji zaufało ponad 130 placówek na Wyspach.
Tak, ale liczba ta stale rośnie. Celem organizacji jest wspieranie inicjatyw zakładania i prowadzenia uzupełniających szkół przedmiotów ojczystych: doradztwo w procesie zakładania szkoły, pomoc merytoryczna w zarządzaniu placówkami, działania zmierzające do podnoszenia kwalifikacji nauczycieli. PMS realizuje te cele poprzez zarządzanie dużymi projektami.
Ma Pani na myśli konferencje i wydarzenia, w których uczestniczy nawet kilka tysięcy Polaków...
Niewątpliwie coroczny Wesoły Dzień Dziecka w Laxton Hall, organizowany przez Polską Misję Katolicką pod patronatem PMS, przyciąga właśnie kilka tysięcy uczestników. Przyjeżdżają z całej Anglii. Wśród nich są stali bywalcy, polskie szkoły i polskie rodziny, którzy są z nami co roku bez względu na pogodę. Macierz organizuje konferencje szkoleniowe dla nauczycieli polskich szkół sobotnich oraz dla ich kadry zarządzającej, warsztaty dla kandydatów przygotowujących się do egzaminu A-Level z języka polskiego, międzyszkolne konkursy i festiwale, m.in.: Wierszowisko, Międzyszkolny Konkurs Wiedzy Historycznej; prowadzi Centrum Egzaminacyjne, umożliwiające zdawanie egzaminów GCSE i A-Level tym uczniom, których szkoły dzienne nie oferują tej możliwości oraz współpracuje ze Stowarzyszeniem Wspólnota Polska przy projekcie dofinansowań dla polskich szkół w UK ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Dużą częścią naszej działalności jest praca polegająca na negocjacjach i lobbowaniu wśród polskich władz o rozpoznanie ważności pracy polskich szkół sobotnich w Anglii. To dzięki tym staraniom praca ta jest coraz bardziej doceniana przez polskie władze, czego wyrazem jest przyznawane dofinansowanie.
Dzięki tej współpracy polskie szkoły otrzymują pieniądze. Czy aby je otrzymać szkoła powinna znaleźć się w rejestrze PMS?
Od ubiegłego roku PMS współpracuje ze Stowarzyszeniem Wspólnota Polska przy projekcie dofinansowań dla Polskich Szkół Społecznych „Wsparcie dla szkół nauczających języka polskiego, w języku polskim i o Polsce w Wielkiej Brytanii” finansowanym ze środków MSZ w ramach konkursu „Współpraca z Polonią i Polakami za Granicą w 2014 i 2015 r.”. W ramach tego projektu szkoły mogą uzyskać częściową refundację kosztów w takich kategoriach jak: opłaty za wynajem lokalu dla szkoły oraz opłaty eksploatacyjne; zakupy podręczników i pomocy dydaktycznych; koszty transportu oraz koszty zakupu wyposażenia dla szkół. Projekt ten jest otwarty dla wszystkich polskich szkół społecznych działających w Wielkiej Brytanii, zarówno tych zrzeszonych w PMS jak i niezrzeszonych.
Projekt ten oprócz doraźnej finansowej pomocy szkołom, przyczynił się do zapewnienia większej dostępności i lepszych warunków nauczania języka polskiego dla dzieci i młodzieży polskiej mieszkających w Wielkiej Brytanii. O długofalowych rezultatach projektu będzie można mówić, jeśli będzie kontynuowany w kolejnych latach, już teraz jednak możemy powiedzieć, że dzięki zainteresowaniu władz rządowych polonijnymi szkołami, projekt przyczynił się również do promocji języka polskiego i dwujęzyczności, a także ukazał bogactwo polskiej kultury młodym Polakom wychowującym się poza granicami kraju.
Tych możliwości uzyskania pieniędzy jest dużo więcej
Szkoły utrzymują się przede wszystkim z opłat rodziców za czesne, ale i grantów otrzymywanych zarówno z Polski, instytucji polonijnych jak i ze środków pochodzących z brytyjskich projektów grantowych. Coraz więcej szkół pozyskuje środki właśnie ze strony brytyjskiej, np. co roku w okolicach wiosny organizowany jest British Academy Schools Language Awards, w którym nagrodą są środki na zrealizowanie konkretnego projektu i coraz więcej polskich szkół uzupełniających startuje w tym konkursie.
Jednak i tak brakuje im funduszy...
Polskie Szkoły Uzupełniające z definicji są organizacjami działającymi na zasadzie organizacji charytatywnych, więc jak większość instytucji wolontaryjnych borykają się z problemami finansowymi. Fundusze otrzymane w ramach wsparcia dla szkół z funduszy MSZ nie pokrywają wszystkich kosztów ponoszonych przez szkoły. Przy aktualnej liczbie polskich szkół uzupełniających nie jesteśmy w stanie pokryć ze środków projektowych wszystkich kosztów ponoszonych przez szkoły. Niemniej jednak pomoc finansowa w ramach tego projektu jest ogromnym wsparciem finansowym dla szkół i pozwala pokryć podstawowe wydatki np. takie jak opłata za czynsz.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Za miesiąc minie termin składania aplikacji o dofinansowanie dla polskich szkół sobotnich na Wyspach Brytyjskich ze środków MZS. Szansa na otrzymanie pieniędzy jest duża, aby jednak wpłynęły ono na konto placówki, szkoła powinna spełniać objęte kryteriami warunki.
