MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

13/07/2015 07:56:00

Felieton: „Homomałżeństwa” i co dalej?

Felieton: „Homomałżeństwa” i co dalej?Dasz palec, a zechcą rękę – głosi porzekadło, które sprawdza się w rozmaitych okolicznościach życiowych. Sprawdza się również w odniesieniu do postępu obyczajowego i emancypacji seksualnych „inności”. Warto zatem zapytać: jakie to następne kochasie czają w kolejce do ogólnospołecznego uznania?
Gdy po świecie rozeszła się wieść, że Sąd Najwyższy USA zalegalizował homozwiązki we wszystkich stanach, Facebook rozświetlił się milionami tęcz. Również wśród moich „friendsów” znalazło się kilkoro poczciwców, którzy uznali za stosowne przepuścić swoje zdjęcie profilowe przez barwy składowe światła białego.

Sprawa mnie o tyle zastanawia, że prawdopodobnie większość „userów”, którzy udrapowali się w barwy tęczy, by „świętować dumę” („celebrate pride”) – swoją drogą, co to za idiotyczne wyrażenie? – jest orientacji całkiem prawilnej. Ale może nie rozumiem tej głębi empatii, z której wypływa solidarność z amerykańską sodomerią. Empatii skądinąd wybiórczej, bo nie kojarzę żadnych tego typu ostentacji na wieść o masakrach chrześcijan na Bliskim, Środkowym i Dalekim Wschodzie ani choćby ofiarach niedawnego trzęsienia ziemi w Nepalu.

No, ale nic to, „prawa gejów” to niewątpliwie sprawa wagi światowej, a niebawem podobny kaliber zyska kwestia praw transiarzy i innych -filów. Wystarczy, że runą ostatnie bastiony wstecznictwa, co nastąpi z wymianą pokoleniową. Młoda generacja LGTB dorasta zresztą przy aktywnym wsparciu „świadomych” rodziców. Ostatnio w Walii pewna doedukowana kulturowo matka postanowiła wyprawić swojego dziewięciolatka do szkoły jako dziewczynkę. Chłopiec ponoć lubi róż, malowane paznokcie i woli lalki od żołnierzyków – dlaczego zatem hamować w zarodku jego naturalną ekspresję (proto)seksualną?

Załóżmy, że pal sześć „homomałżeństwa” i followersi Anny Grodzkiej. Wypada jednak przypomnieć, że w kuźni światowego postępu, czyli USA, działa stowarzyszenie NAMBLA, którego idee można wyczytać z samej nazwy: North American Man/Boy Love Association. Gdyby ktoś nie bardzo po angielsku, to uściślijmy: organizacja działa na rzecz walki o prawa pederastów i pedofilów. Działalność oczywiście nie sprowadza się do ściągania porniaków z TOR-a, tylko stanowi przemyślaną strategię przekabacania establishmentu i opinii publicznej do obniżenia „wieku zgody” (age of consent) dla relacji seksualnych.

Jednym z efektów tej kreciej roboty jest opinia wydana niedawno przez psychiatrów z organizacji B4U-Act, zgodnie z którą „negatywne skutki seksu dorosłych z dziećmi są przesadzone”, a większość mężczyzn i kobiet wykorzystywanych seksualnie w dzieciństwie nie doświadczyła z tego tytułu uszczerbku na zdrowiu psychicznym. Podobne „argumenty” najwyraźniej trafiają do opiniotwórczych redakcji, bo w zeszłym roku New York Times puścił tekst zalecający spojrzenie przychylniejszym okiem na pedofilów.

W 1973 r. Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne zdjęło homoseksualizm z listy chorób psychicznych (dla jasności: sądzę, że słusznie). Od tego momentu do legalizacji „homomałżeństw” w USA minęły 42 lata. Coś mi mówi, że na kolejne kamienie milowe postępu przyjdzie czekać krócej. Tym bardziej że swoje lobby mają również inni figlarze. Przykładowo, wielbicieli czworonogów wspiera organizacja Zeta-Verein. A w imieniu zakochanych rodzeństw wystąpili niedawno „etycy” z Niemiec, Danii oraz Polski (w osobie prof. Hartmana), którzy zaproponowali poddanie dyskusji tabu kazirodztwa.

Jak mawia moja droga ciocia: „o, tempora, o mores!”.

Tylko obawiam się, że przed nami takie tempora, że z moresu nie zostanie przykazanie na przykazaniu.

Pan Dobrodziej
Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 51, pokaż wszystkie)

Onieznajomy

236 komentarzy

19 lipiec '15

Onieznajomy napisał:

bo my tu takich oportunistow chcemy sie pozbyc, a jak nam sie uda to wtedy zrobimy swiat po swojemu : )

profil | IP logowane

esculap

447 komentarzy

19 lipiec '15

esculap napisał:

Jest tyle krajow z waszymi pogladami, jak Polska, Rosja, Iran, Jemen itd Tam mozecie swoj burdel na kolkach zaprowadzac. Nawalaja na zachod a tu siedza

profil | IP logowane

Onieznajomy

236 komentarzy

19 lipiec '15

Onieznajomy napisał:

Muzulmanski swiat, to tylko taki medialny straszak
bardziej realny jest raczej chinski swiat, z jednym dniem wolnym od pracy w ciagu calego roku

profil | IP logowane

Geronimo

10 komentarzy

18 lipiec '15

Geronimo napisał:

Mam podobne obawy co do tego homoentuzjazmu...

http://roqfort666.blogspot.co.uk/2015/06/facebook-na-teczowo.html

profil | IP logowane

Raven303

1 komentarz

17 lipiec '15

Raven303 napisał:

Homoseksualizm ekhem czyli jednym słowem ludzkość cofa się do średniowiecza

profil | IP logowane

esculap

447 komentarzy

17 lipiec '15

esculap napisał:

zazwyczaj osoby zazarcie homofobiczne jak ponizej sa ukrytymi homoseksualistami, wiec zamiast sie tak goraczkowac mozecie sie pogodzic ze swoja seksualnoscia i zgodnie ze swoja natura. To nie Polska i nikt nie bedzie was przesladowal, no chyba ze rodacy...

profil | IP logowane

esculap

447 komentarzy

16 lipiec '15

esculap napisał:

ten kto wiaze zwiazki homoseksualne z pedofilia lub zoofilia ma wielki problem na umysle

profil | IP logowane

esculap

447 komentarzy

16 lipiec '15

esculap napisał:

Zadziwiające ile energi ci wszyscy świeci w pismach jedynie słusznych marnują, zeby tylko odmówić innym decydowania o swoim życiu.

profil | IP logowane

Onieznajomy

236 komentarzy

15 lipiec '15

Onieznajomy napisał:

no tak nazewnictow, nazewnictwem
ale zapytajmy, co jest najwazniejsze w kwestii przetrwania gatunku:
kwestia nazewnictwa, czy kwestia prokreacji
co jest sprawa nadrzedna, jezeli chodzi o przetrwanie gatunku?

i co ciekawe, czy homoseksualizm, czy zdrady malzenskie sa potrzebne, zeby czlowiek pozostal czlowiekiem?

profil | IP logowane

Onieznajomy

236 komentarzy

15 lipiec '15

Onieznajomy napisał:

zwiazek dwojga osobnikow plci przeciwnej w celu zachowania gatunku i przekazania potomnosci, genow pozwalajacych na przetrwanie i jak najlepsza reprezentacje, tez w celach rozrodczych, zostal zwyczajowo nazwany malrzenstwem

osobnicy plci tozsamej, maja prawo do wspolzycia, pomomo ze jest to wbrew biologicznej zasadze prokreacji
i powinnismy rozdzielic nazewnictwo takowych, od zwiazkow bardziej naturalnych

profil | IP logowane

Zobacz wszystkie komentarze do tego artykułu »

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska