BIRMINGHAM
Love is Enough: William Morris and Andy Warhol, wystawa w Birmingham Museum and Art Gallery, trwa obecnie – 6 września 2015, £7 / £3 dzieci w wieku 3-15 lat / poniżej 3 roku życia, wstęp wolny
Co takiego łączy Williama Morrisa, który w XIX wieku zapoczątkował ruch Arts and Crafts z królem pop-artu, Andym Warholem? Według Jeremy’ego Dellera, artysty uhonorowanego prestiżową nagrodą Turnera i kuratora wystawy „Love is enough” – całkiem sporo: sztuka obu panów stanowi dla niego wielką inspirację. Wystarczy? Jeśli nie, jest jeszcze kilka innych stycznych. Fakt, że zarówno Morris, jak i Warhol już za życia byli bardzo wpływowymi artystami, inicjatorami. Obaj działali w sektorze komercyjnym: Morris projektował elementy wyposażenia wnętrz, jak tkaniny, tapety, czy szkło artystyczne, które sprzedawał w otwartym wraz z kolegami po fachu londyńskim sklepie; Warhol studiował projektowanie użytkowe i na początku swojej kariery pracował jako ilustrator czasopism i reklam. Znane są zwłaszcza jego rysunki butów. Ci dwaj wybitni artyści przywiązywali szczególną wagę do przedmiotów kultury popularnej. Wspólna jest im również idea, by sztuka dostępna była dla wszystkich. A także fascynacja mitem i… motywy kwiatowe.
Wystawa podzielona jest na cztery sekcje, ukazujące podobieństwa pomiędzy dorobkiem Williama Morrisa i Andy’ego Warhola, w zakresie inspiracji, metod i estetyki. Obszary tematyczne tych sekcji ujęto tytułami: “Camelot”, “Hopes and Fears in Art”,
“A Factory it Might Be” oraz “Flower Power”. Nietypowe powiązanie, jakie zaproponował Deller pozwala na całkiem nowe i ekscytujące odczytanie prezentowanych prac. Uwaga, pośród nich między innymi słynne ujęcie twarzy Marilyn Monroe według Warhola, tym razem ręcznie tkane; a także cykl wielkoformatowych ściennych tkanin dekoracyjnych Morrisa „Święty Graal”. Oraz wiele, wiele więcej!
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.