Poradnik dla kierowców przed wyjazdem za granicę
- Zawsze upewnij się czy masz ważne ubezpieczenie OC – ryzyka kolizji to nie zmniejszy, ale zapobiegnie temu, żebyś stał się po wypadku bankrutem. Twoje ubezpieczenie OC zapewni poszkodowanym świadczenia do wysokości sumy gwarancyjnej obowiązującej w odwiedzanym przez ciebie kraju.
- Nie we wszystkich państwach wystarczy sama polisa OC – sprawdź czy potrzebujesz Zielonej Karty. Jeśli wybierasz się do takich państw jak Albania, Białoruś, Bośnia i Hercegowina, Czarnogóra, Iran, Izrael, Maroko, Mołdawia, Macedonia, Rosja, Tunezja, Turcja czy Ukraina, musisz mieć ze sobą Zieloną Kartę, którą na twoją prośbę wyda twój ubezpieczyciel OC.
- Jedziesz? Nie pij alkoholu! ani nie bierz innych środków odurzających – żadne ubezpieczenie nie chroni kierowcy, który jest sprawcą pod wpływem alkoholu. Spowodować kolizję po pijaku to tak jakby nie mieć OC – wszystkie koszty pokrywasz później z własnej kieszeni.
- Zapoznaj się z przepisami ruchu drogowego państwa przez które będziesz przejeżdżał. Znaki poziome i pionowe w różnych państwach są do siebie podobne i oznaczają mniej więcej to samo – co nie znaczy, że nie mogą wystąpić różnice, których nieprzestrzeganie może skończyć się mandatem, a w gorszym przypadku kolizją.
- Dla własnej ochrony pomyśl o dobrym pakiecie assistance – usługa assistance może być bardzo pomocna zwłaszcza w sytuacji gdy jesteś sprawcą kolizji lub Twoje auto ulegnie awarii. Holowanie do najbliższego serwisu w pakiecie pozwoli uniknąć wysokich kosztów takiej usługi za granicą. Twoje assistance powinno obejmować terytoria państw, przez które będziesz przejeżdżał.
- Jeśli dojdzie do wypadku za granicą, wezwij policję. Zrób to także w przypadku kolizji, kiedy nie będzie jasne, kto jest sprawcą. Policja wyjaśni sprawę i spisze dane uczestników zdarzenia. Notatka policyjna może Ci pomóc w uzyskaniu odszkodowania z OC sprawcy.
- Zadbaj o dokumentację zdarzenia. Zrób zdjęcia uszkodzonych pojazdów i miejsca zdarzenia telefonem komórkowym, zapisz dane świadków, którzy widzieli przebieg wypadku.
Źródło: Raport Akademii ubezpieczeń mfind i Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych