O jakiego rodzaju w tych przypadkach przemocy mówimy. Wspomniała Pani o wysokim i niskim ryzyku?
To bardzo różne przypadki. Najczęściej jest to przemoc psychiczna, mniej fizyczna, przemoc finansowa, rzadziej przemoc seksualna, ale osoby, które dzwonią nie często o niej mówią, co nie znaczy, że nie ma ona miejsca.
Co ma Pani na myśli mówiąc o rodzajach zgłaszanej przemocy fizycznej...
Najczęściej były do próby uduszenia, poważne pobicia, okaleczenia. Niektórzy sprawcy używali ostrych przedmiotów, broni, np. noża, broni palnej, aby zagrozić partnerce.
Czy zdarza się, że ktoś mówi o przemocy, ale nie do końca zdaje sobie sprawę z wagi problemu? Czy Polacy potrafią zdefiniować przemoc, „odpowiednie dać rzeczy słowo”, a potem trafnie zdiagnozować swoją sytuacje domową i wreszcie mieć świadomość, że ich partner stosuje przemoc? Przecież jest jej wiele rodzajów.
Każdej osobie, która do nas zadzwoni, zadajemy pytania na temat jej sytuacji w związku. Pytamy czy te osoby boją się swoich partnerów, jak wygląda przemoc, której doświadczają, czy ona się nasila, czy próbowały odejść od swoich partnerów, czy dochodziło do poważnej przemocy fizycznej, takiej jak: duszenie, pobicie, topienie? Czy sprawca znęca się nad zwierzętami? Te wszystkie czynniki składają się na obraz sytuacji, aby ocenić skalę i rodzaj przemocy. Jeżeli kobieta boi się, tego, jak może zareagować partner, jeżeli zmienia swoje zachowanie, ponieważ boi się jego reakcji, to tutaj już możemy mówić o przemocy. Niepewność, obawa reakcji to już diagnoza przemocy. Rząd brytyjski definiuje przemoc w rodzinie jako: „jakiekolwiek zachowanie lub wzorzec zachowania, w którym używa się kontroli, przymusu, gróźb, przemocy lub znęcania się (fizycznego, psychicznego, seksualnego, finansowego lub emocjonalnego) pomiędzy osobami powyżej 16 roku życia, które są lub były w związku lub które są członkami rodziny, bez względu na płeć lub seksualność”. Najczęstszymi ofiarami przemocy są kobiety, ale zdarza się, że są nimi również mężczyźni, ale do przemocy dochodzi nie tylko w małżeństwie, można jej doświadczać ze strony byłego partnera, chłopaka, rodzeństwa i innych członków rodziny.