MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

07/07/2015 07:59:00

Nie musisz godzić się na przemoc

Nie musisz godzić się na przemocPrzemoc w rodzinie nie musi trwać wiecznie, to nie wyrok. Rozwiązań jest kilka, by znów móc być wolnym i... cieszyć się życiem. Z Ewą Wilcock, pomysłodawczynią i założycielem polskojęzycznego Telefonu Zaufania dla Polaków doświadczających przemocy domowej w Wielkiej Brytanii, rozmawia Małgorzata Bugaj-Martynowska.
Przemoc w rodzinie dotyka wszystkich nacji, bez względu na wiek i płeć. Ta infolinia powstała specjalnie dla Polaków. Dlaczego Pani zajęła się tym problemem?

Jestem z wykształcenia socjologiem, zawsze chciałam wykonywać zawód społeczny. Pracowałam wielokrotnie jako wolontariusz. Skalę problemu przemocy domowej uświadomiła mi wykonywana przeze mnie praca tłumacza w sądzie i na policji. Zdecydowana większość spraw, które tłumaczyłam, była związana z przemocą domową. Rozmawiałam z kobietami, które się bały i nie wiedziały, gdzie zgłosić się po pomoc. Okazało się, że brak wiedzy był podstawowym problemem.

Ale przecież istnieje brytyjski system wsparcia?

Będąc tłumaczem, już wtedy zauważyłam, że jest ogromna luka i nie ma niczego specjalistycznego w usługach tego rodzaju na terenie Wielkiej Brytanii dla Polaków. Dlatego stworzyłam stronę internetową i najpierw tam zaczęłam publikować informacje dostępne na temat przemocy w polskich rodzinach na Wyspach. Telefon był kolejnym krokiem… Przyspieszyła ten fakt liczba emalii, które otrzymywałam.

Telefon powstał w kwietniu 2014 roku…

Tak. Był to efekt współpracy strony internetowej ”Nowe życie bez przemocy” oraz organizacji charytatywnej, która działa na północy Anglii. Został uruchomiony w kwietniu 2014 roku dzięki pomocy ze strony Balu Polskiego, który pokrył koszty uruchomienia telefonu. Infolinia przeznaczona jest dla Polaków mieszkających w Anglii, którzy doświadczają przemocy w rodzinie. Mogą też do nas dzwonić osoby, którzy znają przypadki innych osób, które doświadczają przemocy. Udzielimy im wówczas rad, jak mogą pomóc.

Pani również odbiera ten telefon. Ile osób się już dodzwoniło?

W ciągu roku zadzwoniło do nas ponad 200 osób, natomiast mieliśmy także ponad 800 nieodebranych rozmów, ze względu na to, że były ograniczone godziny otwarcia infolinii. Związane jest to z kosztami. W większości dzwoniły kobiety, ale dzwonią też mężczyźni. Ofiarami przemocy są osoby w wieku od 16 do 60 lat, z różnym stażem mieszkania na Wyspach. Nie prowadzimy jednak tego rodzaju dokładnych statystyk, ale pytamy np. jakiej narodowości jest ofiara i sprawca przemocy, czy to jest osoba, której zagraża raczej wysokie czy raczej niższe ryzyko. Wywiad opiera się na ustaleniu rodzaju i skali pomocy, opracowania formy wsparcia.

Dlaczego Polki mieszkające na Wyspach, nie zgłaszają się po pomoc do instytucji brytyjskich?

Bariera językowa, nieznajomość prawa, nie wiedzą gdzie szukać wsparcia, brak wiedzy o strukturach pomocy…

Jakiego rodzaju problemy najczęściej zgłaszają ofiary?

Najczęściej zgłaszają się do nas kobiety, które chcą odejść od swoich partnerów, ponieważ już dłużej nie mogą znieść przemocy, która trwa już od dłuższego czasu. Część z nich nie zna procedur na wypadek zgłoszenia faktu przemocy policji, dlatego dzwoniąc na infolinię chciałyby się dowiedzieć, jaki będzie przebieg sprawy. Dzwonią też osoby, które martwią się o dzieci, obawiają się, że są one zaniedbywane, że dzieje się im krzywda. Ale dzwonią też sprawcy przemocy.

Sprawcy?

Są wystraszeni, pytają o to, jak mogą potoczyć się ich losy po tym, jak partnerka złożyła na nich skargę. Niektórzy chcą się zmienić i szukają pomocy w tym kierunku, bo nie wiedzą od czego powinni zacząć…

I rzeczywiście te kobiety, które doświadczyły przemocy odchodzą od swoich partnerów?

Z naszych informacji wynika, że jednak większość odchodzi, ale część także wraca. To zależy też od rodzaju wsparcia, jakie mają na Wyspach. Niestety najczęściej nie mają żadnego, ponieważ nie mają ani rodziny, ani krewnych, ani bliskich osób, do których mogłyby się zwrócić. Czują się bezradne i dla nich, w ich pojęciu, najłatwiejszym rozwiązaniem jest powrót do partnera, bez względu na to, co złego by nie zrobił.

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 1)

stanislawski

469 komentarzy

7 lipiec '15

stanislawski napisał:

"nie zna procedur na wypadek zgłoszenia faktu przemocy policji"? Trzeba wykręcić numer.

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska