Słoneczna aura już wczoraj sprawiła, że 30 czerwca tego roku przeszedł do historii jako najcieplejszy czerwcowy dzień od przeszło 9 lat. Dziś będzie podobnie, a upały mają utrzymać się jeszcze co najmniej do soboty.
W związku z tym Met Office wydało już kilka ostrzeżeń związanych z wysokimi temperaturami, najbardziej narażone na nie są dzieci, kobiety w ciąży i osoby starsze. Najlepiej jeśli wszyscy wymienieni nie przebywają bezpośrednio na słońcu w godzinach od 11 do 15.
Odczuwalna temperatura sporo wyższa
Tymczasem mieszkańcy UK gdzie tylko mogą, cieszą się słoneczną aurą. Rekordowe upały dominują nad większością terenów Anglii i Walii. Publiczność, która śledziła wczoraj zmagania uczestników Wimbledonu, dzielnie znosiła 43 stopnie w słońcu.
Wczoraj w północno-zachodnim Londynie służby meteo odnotowały 30,5 stopnia C, co sprawiło, że 30 czerwca został jak dotąd najcieplejszym dniem tego roku. Wszystko jednak wskazuje, że dziś padnie kolejny rekord – być może nawet 35 stopni należy się spodziewać w południowej Anglii.
Jeśli chodzi o rekordy lipcowe, to jak dotąd najwyższa zarejestrowana temperaturę w UK to 36,5 stopnia C. Było to w 2006 roku w Wisley, w Essex. A rekordowa temperatura wszech czasów na Wyspach to 38,5 stopnia (Southampton, 1976) – bukmacherzy przyjmują już zakłady o to czy w lipcu rekord ten zostanie pokonany.
Upalne lato na Wyspach to efekt tropikalnych mas powietrza, które przywędrowały znad kontynentu. Przyniosły nie tylko wysokie temperatury, ale także dużą wilgotność.
– Mówimy o prawdziwych upałach. Rzadko się zdarza, abyśmy w prognozach mogli mówić o prawdopodobieństwie osiągnięcia 35 stopnic C. Poziom promieniowania UV będzie najwyższy z możliwych, warto o tym pamiętać – mówi Paul Knightley z Meteogroup.
Upał i słońce w krótkim czasie powodować muszą również burze. Tych należy się spodziewać na północnych i zachodnich obszarach Wielkiej Brytanii, już dziś po południu. Tam będzie też chłodniej, ale już od czwartku temperatura znowu zacznie rosnąć.
Do soboty, a być może nawet do niedzieli, na Wyspach temperatury mają sięgać nawet 29 stopni C. Po dzisiejszych rekordach spodziewanych m.in. w Londynie, jutro ma być już trochę „chłodniej” – około 27-29 stopni.
- Wiele osób chce się nacieszyć tropikami dużo czasu spędzając na plażach, w parkach, generalnie na słońcu. Pamiętajmy jednak, że będzie gorąco i wilgotno, co sprawi, że odczuwalna temperatura będzie jeszcze wyższa. Dlatego warto poszukać zacienionych miejsc i pamiętać o nawadnianiu organizmu – mówi Dan William z Met Office.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Początek lipca na Wyspach to prawdziwe lato i rekordowe upały. Dziś termometry wskażą nawet 35 stopni, warto więc odpowiednio przygotować jeśli planujemy przebywanie na świeżym powietrzu.
