Do zdarzenia doszło w brytyjskim porcie Harwich, u ujścia rzeki Stour na północ od Londynu, gdzie przybijają promy z holenderskiego Hoek van Holland. Na pokładzie jednego z promów przypłynęły cztery ciężarówki. W trakcie kontroli celnej okazało się, że przewożone kontenery są wypełnione ludźmi. Naliczono łącznie 68 osób, w tym dwie ciężarne kobiety i kilkanaścioro dzieci. Imigranci pochodzą z kilku krajów azjatyckich (Chiny, Wietnam, Afganistan) oraz z Rosji.
Kierowcami ciężarówek byli czterej obywatele Polscy. Zostali zatrzymani, a policja nie ujawnia na razie czy wiedzieli o ludziach przewożonych w kontenerach ich pojazdów.
(fot. MojaWyspa)
Harwich to tradycyjny punkt przemytu nielegalnych imigrantów i narkotyków z Holandii. W roku ubiegłym odnotowano w związku z tym co najmniej trzy wypadki śmierci ludzi, usiłujących dostać się na Wyspy Brytyjskie z kontynentalnej Europy. Jedna osoba zmarła w kontenerze, a dwie wyskoczyły ze statku i utonęły nie dopływając do brzegu.
Natomiast w marcu tego roku, zatrzymano tam polskiego kierowcę, który w ciężarówce przewoził ponad 30 kg suszu konopi indyjskich (marihuany). Inny Polak, w ubiegłym roku, przewoził tą samą trasą 30 kg kokainy z Holandii - również został zatrzymany przez brytyjską policję.
Tb, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.