Część II: Sprawy społeczne i gospodarcze (pytania zadawał Bogdan Rymanowski)
1. Czy możliwy jest powrót do poprzedniego wieku emerytalnego bez podniesienia składki ZUS i podatków?
Duda: Trzeba pracować nad wiekiem 40 lat pracy, spotykałem się z tysiącami ludzi. Mówili, że wbrew ich woli podwyższono wiek emerytalny. Tusk i Komorowski okłamali ludzi w sprawie podwyższenia wieku emerytalnego w 2011 roku. Zlekceważono wniosek obywateli o referendum w tej sprawie. Istotna jest wolność: wybór pracować czy np. zajmować się wnukami.
Komorowski: Mam nadzieję, że widać jak pan Duda wycofuje się z planów cofnięcia reformy emerytalnej. Ja troszczę się o wysokość emerytur obywateli. Pan Duda naraża na szwank wysokość emerytur w kryzysie demograficznym. Czy ma pan Duda odwagę powiedzieć, że młodzi ludzie muszą zapłacić za pana propozycję 500 zł więcej od 2016 roku? Ja proponuję sprawiedliwość w ustawach emerytalnych
2. Czy jest potrzebna i możliwa repolonizacja banków, czy Marek Belka będzie powołany na kolejna kadencję? Czy będzie pomoc dla frankowiczów?
Komorowski: Polska trzyma kontrolę nad systemem bankowym poprzez nadzór. To pan Duda chciał wyłączyć spod nadzoru państwa SKOK-i i było to realne zagrożenie. Państwo będzie pomagać wszystkim, którzy mają kredyty, ale niezależne od waluty. Emerytów, rencistów, rodziny wielodzietne należy chronić, ale reszta musi respektować warunki umów z bankami. Pomoc dla frankowiczów to niesprawiedliwość wobec pozostałych kredytobiorców.
Duda: Nie wiem co powiedzieć na słowa pana Komorowskiego. On od pięciu lat sprawuje urząd prezydenta i jego obowiązkiem było chronienie konstytucji. Z tego wywiązał się Lech Kaczyński. Komisja Nadzoru Finansowego podległa Platformie Obywatelskiej nie zrobiła nic. Państwo Polskie musi zmienić podejście do instytucji bankowych. Są klauzule niedozwolone w umowach frankowych. Repolonizacja jest potrzebna poprzez wykup banków przez polskie podmioty finansowe. Pomoc frankowiczom jest potrzebna.
3. Ludzie zarabiają 1700 zł i jak mają żyć? Jakie ustawy pan zgłosi, by wzrosły pensje Polaków?
Duda: Od 2007 roku do dnia dzisiejszego liczba Polaków pracujących za najniższą pensję podwoiła się. Potrzebne jest podwyższenie kwoty wolnej od podatku i ja taki projekt ustawy zgłoszę. To ulga dla najmniej zarabiających. Dostaną dzięki temu 75 zł miesięcznie. Druga kwestia to pomoc państwa w wysokości 500 zł na każde dziecko w rodzinie biednej. Trzydzieści procent dzieci rodzi się w rodzinach o dochodzie około 500 zł na osobę, jak żyć w takich warunkach...
Komorowski: Panie Duda: pan wysłał ustawę o SKOK-ach do Trybunału Konstytucyjnego i to dlatego senator Bierecki mógł wyprowadzić z Polski 65 mln zł.
Za rządu PiS najniższa pensja wynosiła 930 zł a dziś jest to 1750 i to jest miara naszego postępu. Zgłoszę projekt ustawy „pierwsza praca" To będzie praca na dwa lata dla młodych ludzi. To szansa na dobrą płacę i zmniejszenie bezrobocia. Od czasów PiS mamy dwa miliony więcej miejsc pracy i niskie bezrobocie, nie obiecuję gruszek na wierzbie.
4. Polska ma do wydania gigantyczne pieniądze na armię, czym kierować się wybierając modele i typy broni? Jakością, czy możliwością produkcji w Polsce?
Komorowski: Żołnierz musi mieć broń o najlepszych walorach, przydatnych na polu walki. Taką broń właśnie wybieramy. A jednocześnie te umowy gwarantują, że dużo pieniędzy zostanie w polskim przemyśle. Umowy związane z zakupem śmigłowców z Francji i rakiet z USA zaowocują kilkoma tysiącami miejsc pracy w Polsce. PiS wydawał 1/3 tego co my na armię. Polski przemysł modernizuje się dzięki kontraktom zagranicznym i towarzyszącym im umowom przemysłowym.
Duda: Black Hawk to helikopter sprawdzony na wielu wojnach i niech pan nie opowiada, że helikopter Airbusa jest lepszy. Nie da się w dwa lata stworzyć w Polsce linii technologicznej Airbusa. W Polsce mamy dwie fabryki produkujące helikoptery. Airbus nie zrealizował już raz offsetu, było to w sprawie helikoptera dla potrzeb Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Polskie miejsca pracy powinny być dla zachowane dla produkcji uzbrojenia naszej armii.