Rozlicz się z brytyjską skarbówką na czas

Nie po łebkach

Nie opłaca się zostawiać rozliczenia podatkowego na ostatnią chwilę i podobnie - nie opłaca się bez przeanalizowania odliczyć od niego wydatków biznesowych, które są nimi w twoim pojęciu, a niekoniecznie będą kwalifikowały się do takich, w pojęciu urzędu skarbowego, ponieważ zasada „wholly and exclusivelly for business purposes” może budzić wiele kontrowersji. Zanim odliczysz zakup telefonu, samochodu, komputera, spotkania biznesowych, lancze, wynajem mieszkania, dowiedz się, czy rodzaj prowadzonej przez ciebie działalności obejmuje skorzystanie z takich udogodnień. W przeciwnym razie zapłacisz wysoką karę. Dla urzędu nie jest rzeczą oczywistą odliczenie np. kosztów posiłków, gdy miały one miejsce w godzinach pracy, jednakże prawo podatkowe np. umożliwia osobom samozatrudnionym odliczenie niewielkiej kwoty tygodniowo od kosztów wynajmu mieszkania w celach biznesowych, bez konieczności jakiejkolwiek kalkulacji czy przestawiania dodatkowych rachunków. Jeśli jednak rozliczasz się sam, bez korzystania z usług księgowych, i tak warto ze względu na zmieniające się prawo podatkowe, skonsultować ostateczny efekt rozliczenia ze specjalistą w tej dziedzinie. Późniejsze dyskusje z urzędem skarbowym mogą okazać bezzasadne, a tobie ubędzie od kilkuset do kilku tysięcy funtów, które mógłbyś przeznaczyć np. na rozwój biznesu, niż płacenie kar za jego prowadzenie niekoniecznie zgodne z prawem na Wyspach.

Podatnik odpowiada sam

W przypadku kontroli ze strony urzędu skarbowego, to nie biuro księgowe czy osoba wypełniająca za ciebie deklarację podatkową będzie odpowiadała za jej zawartość. Sam odpowiadasz za swoje zeznanie i to, co się w nim znajdzie. Nie warto więc naciągać kosztów biznesowych do swoich potrzeb, bo mogą one mijać się z przedmiotem prowadzonej działalności gospodarczej. W Wielkiej Brytanii podatnik sam podejmuje decyzję, czy dany wydatek jest w jego przypadku kosztem biznesowym, np. dla osoby prowadzającej kwieciarnię kosztem biznesowym będzie zakup kwiatów, natomiast pracownik budowlany, czy dziennikarz kupujący kwiaty w prezencie swojej żonie, nie będzie sobie mógł tego zakupu odliczyć w ramach kosztów biznesowych. Dziennikarz czy księgowy będzie natomiast mógł wśród tych kosztów uwzględnić wynajem przez siebie mieszkania i wydatki poniesione za rozmowy telefoniczne.

Przygotowując roczne rozliczenie podatkowe zawsze powinieneś wziąć pod uwagę  wszystkie swoje roczne dochody oraz poniesione w danym roku kalendarzowym wydatki biznesowe, i dopiero z wypracowanego zysku zapłacić naliczony Ci podatek. Naliczony bądź nie, bo i taka możliwość istnieje. Warto więc zwrócić uwagę na tzw. personal allowances, czyli 0 % stopę podatkową, co oznacza, że próg kwoty nieobjętej podatkiem w roku 2014/2015 wynosi dla osób urodzonych po kwietniu 1948 roku – 10 tys. funtów, a dla urodzonych wcześniej – 10,5 lub 10,66 tys. funtów.

Dochód po odjęciu kwoty wolnej od podatku daje nam kwotę do opodatkowania i teraz w zależności od tego, w jakim progu podatkowym się mieścimy, takiej wysokości podatkiem zostaniemy obciążeni i tak:
- dla zysku do 31 865 funtów jest 20 proc. podatek
- dla zysku pomiędzy 31 866 a 150 tys. funtów podatek wynosi 40 proc.
- dla zysku powyżej 150 tys. funtów podatek wynosi 45 proc.

Warto pamiętać, że kwota nieopodatkowana dotyczy wszystkich dochodów ze wszystkich źródeł pracy w roku podatkowym 2014/2015. Nie ma więc możliwości odliczenia kwoty nieopodatkowanej od każdego rodzaju dochodu np. od zarobków jako osoba samozatrudniona (self-employed) i tej samej kwoty nieopodatkowanej od zarobków jako pracownik. Wszystkie dochody musisz zliczyć razem i wówczas obliczyć i zapłacić ewentualny podatek, który może wynosić 20 proc., 40 lub nawet 50 proc.