Torysi i laburzyści przed wyborami w sondażach szli „łeb w łeb”. Trudno było jednoznacznie przewidzieć, która partia wygra. Okazało się, że konserwatyści zostawili laburzystów daleko w tyle, ale nie uda im się stworzyć większościowego rządu.
Dane z komisji wyborczych zmieniają się z minuty na minutę. Stan na godzinę 8 rano: Partia Konserwatywna zdobyła 293 mandatów w Izbie Gmin, laburzyści 218, SNP 56, Lib Dem 8 i Ukip 1 mandat.
Porażka laburzystów
Lider Partii Pracy nie krył rozczarowania. Po wstępnych wynikach oświadczył, że to była bardzo trudna noc dla całego ugrupowania. – Nie zrealizowaliśmy swoich celów w Anglii i Walii, a w Szkocji nasza partia została przytłoczona falą nacjonalizmu – mówił Ed Miliband. Zapowiedział również rezygnację z przywództwa partii.
Sporym zaskoczeniem jest niski wynik Partii Niepodległości Zjednoczonego Królestwa – mimo obiecujących wyników w sondażach przedwyborczych, zdobyła tylko jeden mandat w parlamencie.
kk, MojaWyspa.co.uk
236 komentarzy
Polsk, Polock mozesz nie lubic, ale obrazac Jej nie powinienes
________________________________
W Szkocji wygralo SNP, ciesze sie, bo Nicola Sturgeon, jest wspaniala kobieta polityk, mysli trzezwo, wypowiada sie rzeczowo i uczciwie, wciaz zaluje ze nie udalo sie odlaczenie
profil | IP logowane