Problem leży przede wszystkim w tym, że lekarzy ubywa, a zapotrzebowanie na ich usługi dramatycznie rośnie. Populacja Wielkiej Brytanii zwiększa się, a społeczeństwo się starzeje, co łączy się z zapotrzebowaniem na konsultacje lekarskie. Skutkiem takiej sytuacji są coraz dłuższe do gabinetów lekarskich. Aby mieć pewność dostania się do lekarza, coraz więcej ludzi staje w kolejce skoro świt.
Sytuację potwierdzają sami lekarze, który wypowiedzieli się w specjalnej ankiecie. 714 doświadczonych lekarzy zapytano o to, jak długo ich zdaniem pacjenci muszą czekać na wizytę obecnie, a jak długo będą czekali za rok.
Więcej niż jedna czwarta ankietowanych lekarzy przyznała, że obecnie średni czas oczekiwania na ich konsultację to dwa tygodnie, 6 proc. wspomniało o trzech tygodniach. Pytani o prognozę na przyszły rok, wielu stwierdziło, że czas oczekiwania może się wydłużyć do ponad miesiąca. Jeśli te przewidywania się sprawdzą, to w 2016 roku ponad 2 miliony pacjentów będą musieli się liczyć z tym, że na wizytę dostaną się po czterech tygodniach czekania.
Dr Zishan Mehdi Syed z Maidstone w hrabstwie Kent, dobrze zna problem. – Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, w jak trudnych warunkach pracujemy. Pacjentów jest tak dużo, że nasza specjalizacja zaczyna być naprawdę niepewnym i dość niebezpiecznym zajęciem. Sporo osób tego nie dostrzega, domagają się na przykład wizyt domowych, mimo, że w danym dniu zaplanowane mamy zabiegi – mówi dr Zishan Mehdi Syed
Z kolei Dr Richarda Vautrey’a z British Medical Association wyniki wspomnianej ankiety w ogóle nie dziwią. – Z jednej strony mamy armię pacjentów czekających na wizytę czy zabieg, z drugiej strony brakuje nam lekarzy. Poziom frustracji rośnie, a politycy mimo kampanii wyborczej zdają się w ogóle nie dostrzegać tego tematu. Żadna z partii nie ma pomysłu, w jaki sposób rekrutować nowych lekarze i jak sprawić, żeby ogólna praktyka lekarska stała się atrakcyjna dla absolwentów medycyny – mówi Vautrey.
Brytyjczykom zabraknie lekarzy - lukę mogą zapełnić cudzoziemcy
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.