Unijne przepisy sprawiają, że Wielka Brytania jest szeroko otwarta dla wszelkiej maści gangów zajmujących się oszustwami, kradzieżami i handlem ludźmi – wynika z raportu przygotowanego przez Centre for Social Justice.
Prym wiodą zorganizowane grupy przestępcze z krajów Europy Środkowo-Wschodniej, m.in. ze Słowacji. Dzięki unijnym zasadom obowiązujących we wszystkich państwach członkowskich, członkowie słowackich gangów działają na terenie Wielkiej Brytanii niemal bezkarnie. Tego typu przestępcy specjalizują się przede wszystkim w oszustwach i wyłudzeniach, ale także w szeroko pojętym handlu ludźmi. Opisywany gang ze Słowacji zdobyte pieniądze na działalności na Wyspach inwestował w ojczyźnie w sektor mieszkaniowy.
Nowoczesny handel niewolnikami
Przestępcy przywozili do Wielkiej Brytanii młode dziewczyny i zmuszali je do prostytucji lub do zawierania fikcyjnych małżeństw. Chętnych, zdesperowanych imigrantów spoza Unii nie brakowało. Najbardziej zdesperowani „klienci” płacili przestępcom za możliwość nie tylko zawarcia fikcyjnego małżeństwa z obywatelką kraju należącego do UE, ale także za opcję zajścia z nimi w ciążę. Wtedy mogli wnioskować do brytyjskich władz o prawo stałego pobytu, powołując się na odpowiednie przepisy.
Raport Centre for Social Justice przedstawia dość niepokojący obraz tego, w jaki sposób po 2004 roku Wielka Brytania jest „odkryta” na działalność przestępczą międzynarodowych grup. Zdaniem ekspertów, gangi z Europy Środkowo-Wschodniej wyspecjalizowały się w procederze nazywanym „nowoczesnym handlem niewolnikami”.
Kiedyś tacy przestępcy mieli problem z kontrolami granicznymi. Teraz bez problemu wyszukują ofiary w ubogich regionach Słowacji, Polski, Rumunii czy Bułgarii i nie niepokojeni przez nikogo wywożą ich do UK. Ludzie ci początkowo przekonani są, że jadą na Wyspy po nowe lepsze życie, do pracy na legalnych zasadach. Jednak po dotarciu do UK, przestępcy przejmują nad nimi kontrolę – zabierają dokumenty, dostęp do kont bankowych i zmuszają ofiary do pracy w często makabrycznych warunkach. Przy okazji zabierają im comiesięczne świadczenia socjalne wypłacane w Wielkiej Brytanii.
- To jeden z najpoważniejszych skutków wprowadzenia zasady swobodnego przepływu ludności w ramach UE. Zorganizowane grupy przestępcze dzięki temu mogą działać dużo swobodniej i rozwijać swoje transgraniczne modele biznesowe. Czują się przy tym bardzo swobodnie i bezkarnie, działają niemal bez ukrycia – mówi Fiona Cunningham, była doradczyni w Home Office i współautorka raportu.
W raporcie sporo miejsca poświęcone jest dziewczętom i kobietom w wieku od 15 do 25, pochodzącym z krajów Europy Środkowo-Wschodniej. To właśnie one najczęściej są wywożone przez gangi do UK i tam zmuszane do prostytucji, wyłudzania świadczeń socjalnych lub fikcyjnych małżeństw. Tym ostatnim zainteresowanych jest przede wszystkim spora grupa Azjatów, którzy szukają sposobów na legalny pobyt na Wyspach.
Najwięcej tego typu procederów ma miejsce w takich miastach jak m.in. Manchester i Birmingham. Nieletnie osoby bardzo często są rozpijane i narkotyzowane, po to, aby gangsterzy mogli nimi jeszcze łatwiej manipulować. Brytyjska policja potwierdza wiele szokujących przypadków. Na przykład młode, ciężarne dziewczęta, zmuszane są potem do oddania dzieci na sprzedaż. Z danych Home Office wynika, że rocznie w UK ofiarami takich gangów pada od 10 do 13 tysięcy osób.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Przywożą na Wyspy młode dziewczyny, zmuszają do prostytucji i zawierania fikcyjnych małżeństw. Rozpijają je i narkotyzują, aby było łatwiej nimi manipulować. Ciężarne dziewczęta zmuszane są potem do oddania dzieci na sprzedaż.
