Szyicki duchowny zginął w zamachu bombowym – wraz z nim życie straciło ponad 80 osób. Uroczystości pogrzebowe trwają od soboty, we wtorek ciało al-Hakima zostanie pochowane w Nadżafie.
Autorstwo masakry przypisywano zwolennikom obalonego reżimu Saddama Husajna. Zdaniem ekspertów, zabicie umiarkowanego duchownego, który zachęcał do ostrożnej współpracy z Amerykanami, miało w zamyśle doprowadzić nawet do wojny domowej.
Jednak osoba podająca się w nagraniu za Husajna zaprzecza jakoby to on inspirował zamach. Jego zdaniem, takie oskarżenia to kłamstwa Amerykanów nie mające pokrycia w dowodach.
Do pomocy w prowadzeniu śledztwa wezwano ekspertów FBI. Mają oni ustalić, czy zamach w Nadżafie był podobny do sierpniowych eksplozji przed budynkami ONZ i ambasady Jordanii w Bagdadzie.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.