MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

17/03/2015 15:36:00

Jak Polacy integrują się z brytyjskim społeczeństwem

Jak Polacy integrują się z brytyjskim społeczeństwemIntegrujemy się, czy budujemy Polskę na Wyspach? Komu jest łatwiej odnaleźć się w UK? Co pozytywnego wnieśliśmy jako naród do kraju, w którym na co dzień żyjemy? O szukaniu odpowiedzi na te pytania opowiada Darek Anderson.

Darek Anderson jest doktorantem na Uniwersytecie Kent. Zajmuje się  analizą integracji Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii z lokalną społecznością.   
 
Skąd wziął się u Pana pomysł na badanie polskich imigrantów w UK?

Zawsze interesowały mnie zagadnienia związane z szeroko rozumianą emigracją. Być może dlatego, że większość członków mojej rodziny wyemigrowała z Polski w pewnym momencie swojego życia. Poza tym zrobiłem studia magisterskie w tym kierunku zaraz po przyjeździe do Wielkiej Brytanii, podczas których moja obecna promotorka rozbudziła we mnie instynkt badawczy. Sam dużo podróżuję, mieszkałem w kilku krajach, poza tym przez całe życie staram się odpowiadać na nurtujące mnie pytania, więc pomyślałem, że tym razem zrobię to dogłębnie i dowiem się, czy Polacy integrują się z miejscową społecznością, bo to właśnie pytanie zadałem sobie po pierwszych kilku dniach mojego pobytu na Wyspach.

 
Co konkretnie Pan bada?

- Chciałbym odpowiedzieć na pytanie jak nasi rodacy integrują się z  Brytyjczykami i czy poziom wykształcenia oraz rodzaj wykonywanej pracy ma na ten proces jakiś wpływ. Czy polscy poakcesyjni migranci stają się powoli częścią tego wspaniałego wielokulturowego społeczeństwa, czy raczej wiodą swoje życie obok głównego nurtu społecznego, tworząc polską Brytanię.

I jakie są Pana wnioski? Integrujemy się, czy raczej budujemy Polskę na Wyspach?

Wielka Brytania to wspaniały, wielokulturowy kraj, w którym z pewnością znajdzie się miejsce dla każdego, także dla naszych rodaków. Ważne jednak, aby Polacy ze swojej strony starali się integrować, a nawet asymilować z miejscową społecznością.  Według badania przeprowadzonego w kwietniu tego roku przez ICM Research  na zlecenie think tanku British Future, 52 proc. Brytyjczyków uważa, że polscy imigranci mają pozytywny wpływ na Zjednoczone Królestwo, aczkolwiek aż 40 proc. badanych stwierdziło, że Polacy mieszkający w UK nie przejawiają wystarczającej woli do integracji z Brytyjczykami. Tak więc nie idzie nam najgorzej, ale z pewnością mamy jeszcze sporo do zrobienia w zakresie integracji z lokalną społecznością.

Użył Pan słowa „asymilacja”. A czy to nie oznacza wykorzenienia? Gdzie jest ta granica między dobrze rozumianą integracją a pozbyciem się własnych korzeni, tożsamości kulturowej?

- Oczywiście integracja i asymilacja to dwa różne terminy. W przypadku integracji mówimy o dwustronnym procesie, w którym zachodzi interakcja między imigrantami, którzy dostosowują sie do miejscowej społeczności, a ową społecznością, która bierze pod uwagę np. odrębność kulturową danej grupy etnicznej.  Natomiast proces asymilacji odbywa się tylko w jednym kierunku tzn. imigrant przyjmuje miejscowe zwyczaje, kulturę, język itp. Nie ma niestety uniwersalnej definicji, która jasno określałaby co oznacza integracja. Samo "mierzenie" tego procesu może odbywać się na wiele sposobów. To czy dany imigrant będzie się integrował czy też asymilował zależy tylko i wyłącznie od niego samego. Każdy z nas stanowi indywidualny przypadek, myślę jednak, że warto pamiętać o tym, że jako goście powinniśmy przede wszystkim szanować naszych gospodarzy jak i panujące u nich zwyczaje.

Czuje się Pan w Wielkiej Brytanii jak w domu?

- Jak najbardziej tak, zdałem sobie z tego sprawę jakiś rok temu, kiedy po powrocie z kilkudniowej podróży służbowej wylądowałem na Heathrow i pierwszą myślą, która przyszła mi do głowy było:  jak dobrze być już w domu. Bardzo odpowiada mi tutejsza wielokulturowość, mieszkanie pośród różnych grup etnicznych to dla mnie duża frajda, to trochę jak podróżowanie po świecie bez konieczności wsiadania do samolotu.

JESTEŚ POLAKIEM MIESZKAJĄCYM W UK? WYPEŁNIJ ANKIETĘ
 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 14, pokaż wszystkie)

magicsuralcius

24 komentarze

20 marzec '15

magicsuralcius napisał:

When in Rome, do as the Romans do. Takie madre zdanie mi nasuwa do dyskusji. A najbardziej rozwalaja mnie Polacy ktorzy caly czas kupuja w polskich sklepach mleko laciate i plyn do naczyn ludwik...

profil | IP logowane

nobie1973

43 komentarze

18 marzec '15

nobie1973 napisał:

Mieszkam już w UK ponad 8 lat i jestem w pełni zintegrowany…:). Lubię moich kolegów w pracy w godzinach od 7-15. Poza tymi godzinami mam ich głęboko w d… ponieważ oni też często mnie nie rozpoznają na ulicy lub w sklepie po godzinach pracy. Nie jestem zwolennikiem przesiadywania w knajpach więc i tam mam ich z głowy. Poza tym nie mogę narzekać tylko wkur…a mnie brak „dzień dobry” w pracy o poranku, totalny brak kultury osobistej i bałaganiarstwo oraz totalne olewanie obowiązków służbowych. Podsumowując: naród trudny w obcowaniu i oswojeniu.

profil | IP logowane

aga212

8 komentarzy

18 marzec '15

aga212 napisała:

A ja mysle ze to jest problem polakow ze wola trzymac tylko z polakami I zyc w t.z "polskich gettach"ja mam wielu znajomych anglikow I stwierdzam ze sa naprawde w ok , a dla wielu polalow blokada jest niska znajomosc angielskiego

profil | IP logowane

Onieznajomy

236 komentarzy

18 marzec '15

Onieznajomy napisał:

dobrze napisales United, oni nas pochlaniaja

profil | IP logowane

poprostuewenement

9 komentarzy

18 marzec '15

poprostuewenement napisał:

Mieszkam w UK juz kilka lat. W moim miastefsku jest dość spora liczba Polonii, a osoby takie jak ja (które się integrują z miejscową ludnością jest malo), większość odwiedzą tylko polski sklep w ogóle nie interesuje ich nic co angielskie, żyją od urlopu do urlopu. Z moich obserwacji wynika, że ta zaściankowość tylko nam szkodzi. A że pewna grupa Anglików ma swój sposób bycia (każdy wie o co chodzi) to jeszcze trudniej jest się integrować. Myślę że pokolenie które wyrośnie w 100% w UK w dorosłym życiu wychowa inaczej swoje dzieci niż nasi rodzice nad wychowali.

profil | IP logowane

aga212

8 komentarzy

18 marzec '15

aga212 napisała:

Oczywiscie ze sie da trzeba tylko chciec wedlug mnie miedzy polakami I anglikami nie ma az tak duzej ruznicy kulturowej .

profil | IP logowane

kolezanka_szkla

49 komentarzy

17 marzec '15

kolezanka_szkla napisała:

jankes a dlaczego?

profil | IP logowane

jankes22

18 komentarzy

17 marzec '15

jankes22 napisał:

z tym społeczeństwem nie da się zintegrować

profil | IP logowane

Zobacz wszystkie komentarze do tego artykułu »

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska