MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

06/03/2015 11:21:00

UK: Koniec z polowaniem na kierowców

UK: Koniec z polowaniem na kierowcówJeszcze w marcu wejdzie w życie przepis, dzięki któremu kierowcy parkujący na parkingach publicznych i w miejskich strefach, zyskają dodatkowe 10 minut postoju. Ministerstwo wysyła też nowe wytyczne do samorządów, które mają skończyć z zarabianiem na mandatach.
Po zakończeniu opłaconego czasu parkowania, kierowcy będą mieli jeszcze 10 minut czasu, zanim kontrolerzy wystawią mandat. Zmiana to pomysł ministra Erica Picklesa, który w ten sposób chce skończyć z „polowaniem na kierowców” w celu wystawiania jak największej liczby mandatów.

Pickles obiecuje, że przepis o dodatkowych 10 minutach ma szansę wejść w życie jeszcze w marcu. Będzie obowiązywał na publicznych parkingach i miejskich strefach parkowania.

Nie będą zarabiać na kierowcach

Minister zapowiada również, że w związku ze zmianą, wszystkie samorządy otrzymają nowe wytyczne, w których podkreślony zostanie zakaz „wykorzystywania parkingów jako sposobu na generowanie zysków dla gmin”. Wytyczne przypominają również samorządowców o tym, że mieszkańcy i przedsiębiorcy mają prawo do dopominania się publicznych miejsc parkingowych w swojej okolicy.

Co ważne, minister przypomina również, że nie można karać kierowców mandatem w sytuacji, gdy parkometr jest uszkodzony. Rząd zakazuje również samorządom używania miejskiego monitoringu do „szpiegowania kierowców”, z wyłączeniem miejsc pozbawionych miejsc postojowych takich jak np. bus pasy czy okolice szkół.

- Kończymy polowania na kierowców, którzy potrzebują elastycznych zasad parkowania, aby móc załatwiać swoje codzienne sprawy. Zbyt długo przepisy traktowały kierowców jak potencjalnych przestępców, a wiele samorządów wykorzystywało je do łapanek i zarabiania na mandatach. W efekcie wielu kierowców unikało parkowania w centrach miast, przez co podupadło wiele sklepów i firm. Zbyt gorliwe wykonywanie przepisów parkingowych odstrasza od wizyt w centrach miast i na dłuższą metę kosztuje nas dużo więcej – mówi minister Pickles.

- 10-minutowy okres karencji to świetny pomysł. Do tej pory parkowanie w mieście wielu kierowcom kojarzyło się z gniewem i frustracją. Ten dodatkowy czas z pewnością sprawi, że życie stanie się prostsze, a kierowcy będą mieli mniej stresu. Wstyd tylko, że o wstawiennictwo trzeba było prosić aż na szczeblu ministerialnym, bo samorządy jakoś same z siebie nie mogły na to wpaść – ocenia prof. Stephen Glaister z RAC Foundation.

Również prezes AA z radością przyjął informacje o zmianach. – To przejaw zdrowego rozsądku. Zbyt często dochodziło do rozbieżności pomiędzy czasem mierzonym przez obie strony konfliktu, kierowca mówił swoje, parkingowy swoje, a jeszcze inaczej czas pokazywał parkometr. Poza tym kontrolerzy czekający na moment, aby wypisać mandat 60 sekund po skończeniu opłaconego czasu skutecznie odstraszają chociażby od zakupów w centrach miast – mówi Edmung King.

Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska