Wśród propozycji na weekend znalazła się szczególna wystawa - poruszający cykl bezkompromisowych zdjęć, pokazujący bezdomność w Wielkiej Brytanii w latach 60-tych ubiegłego wieku. To trzeba zobaczyć.
Whiplash , film-dramat w reż. Damiena Chazelle (prod.USA, światowa premiera 16.01.2014, premiera w UK: 16.01.2015), w kinach w całym kraju, różne ceny (około £6-£10)
Zwycięzca Sundance Film Festival 2014, podczas którego miał swoją światową premierę; zdobywca pięciu nominacji do Oskara i pięciu do nagrody BAFTA; szeroko komentowany i zbierający niebywałą ilość pozytywnych opinii widzów. Emocjonujący, pobudzający do refleksji, trzymający w napięciu niemal jak thriller i będący ucztą zarówno dla oczu, jak i uszu. „Whiplash” po prostu trzeba obejrzeć.
Film opowiada historię dziewiętnastoletniego Andrew Neymana (Miles Teller), utalentowanego perkusisty jazzowego, kształcącego się w prestiżowym konserwatorium muzycznym w Nowym Jorku. Ambicje chłopaka zaczynają rosnąć do niebezpiecznego, wręcz irracjonalnego poziomu, od kiedy wykładowca uczelni i uznany dyrygent, Terence Fletcher (znakomity w tej roli J.K.Simmons), zaprasza go do gry w swoim zespole. Andrew pragnie znaleźć się w muzycznym panteonie najlepszych z najlepszych, nawet kosztem miłości, przyjaciół, czy rodziny. Jak to się skończy?