MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

27/01/2015 10:06:00

Jeśli Partia Konserwatywna wygra wybory...

Jeśli Partia Konserwatywna wygra wybory......to jedną z pierwszych decyzji nowego konserwatywnego rządu, będzie obniżenie benefit cap do 23 tys. funtów rocznie - zapowiedział David Cameron.
W wywiadzie dla „The Telegraph”, Cameron potwierdził, że jedną z pierwszych decyzji nowego konserwatywnego rządu, będzie obniżenie dopuszczalnej kwoty, którą można rocznie uzyskać z zasiłków socjalnych. Obecnie benefit cap to 26 tys. funtów.

Cameron zdaje sobie sprawę, że pomysł ten będzie mocno krytykowany przez Partię Pracy i stanie się jednym z głównych pól przedwyborczej bitwy. Premier podkreślił również, że decyzja ta jest częścią trwającej już reformy, która ma mocno rozwojowy charakter i mocno zmienia życie ludzi. Miał tu na myśli m.in. to, że zmiany w systemie socjalnym nakłaniają wielu mieszkańców Wielkiej Brytanii do podjęcia pracy i aktywności zawodowej.

Krytyka opozycji

Cameron podzielił się też swoimi przemyśleniami. Jego zdaniem po majowych wyborach, rząd Eda Milibanda stanie się zakładnikiem Scottish National Party, co dla wyborców powinno być już teraz mocno odstraszającym scenariuszem. W rozmowie z „The Telegraph”, Cameron mocno krytykował lidera konkurencyjnej partii, nazywając go „świętoszkiem” i „oportunistą” w odniesieniu od jego planów wobec NHS. Zapewnił również, że dla obecnego burmistrza Londynu, Borisa Johnsona jest miejsce na „na najwyższym szczeblu w rządzie”.

Cameron odniósł się też do najnowszych wydarzeń w Grecji, mówiąc, że właśnie dlatego nie można „ryzykować” oddania władzy w ręce Laburzystów. Jego zdaniem opozycja szybko odłoży na półkę obecny plan, który doprowadził do ożywienia gospodarczego w UK.  

Reforma socjalu

Premier bardzo dobrze ocenił dotychczasową reformę systemu socjalnego. Jego zdaniem zmieniła się mentalność wielu ludzi, którzy przyzwyczajeni przez poprzedni rząd oczekiwali „czegoś za nic”. - Pomysł z benefit cap okazał się sukcesem. Wielu ludzi w wyniku wprowadzonych zmian, wróciło do pracy. Krytycy zmian straszyli wieloma konsekwencjami ograniczania zasiłków, tak się jednak nie stało. Największą zmianą był wzmożony ruch obserwowany w urzędach pracy – mówi szef brytyjskiego rządu.

- W ciągu tych 100 dni przed wyborami, chcemy dotrzeć do ludzi i pokazać im jakie pozytywne zmiany wprowadziliśmy podczas naszych rządów. Chcemy pokazać namacalne efekty wprowadzonych reform. A jest ich wiele, dotyczą m.in. emerytur, opieki socjalnej, finansowania uczelni, budowy infrastruktury, walki z deficytem. Wszystko to robimy po to, aby nasz kraj był silniejszy. Musimy przekonać niezdecydowanych, że to wszystko jest efektem szerokiej strategii, która przynosiła i będzie przynosić efekty – zapewnia Cameron.

Obniżenie benefit cap do 23 tys. funtów rocznie, dla budżetu państwa oznaczało będzie oszczędności rzędu 135 mln funtów rocznie. Środki zostaną skierowane m.in. na ogólnokrajowy plan praktyk zawodowych, który pochłonie 300 mln. Na ten cel trafią również pieniądze zaoszczędzone dzięki odebraniu zasiłków mieszkaniowych osobom w wieku od 18 do 21 lat.

- W ten sposób dajemy szansę młodym ludziom. Jesteśmy w stanie im pomóc w znalezieniu pracy i w uniknięciu biedy. W takich okolicznościach jako dorośli nie będą potrzebowali zasiłków – dodaje Cameron.

Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)


 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska