Wspomniałeś wcześniej o „Jazzwise”, prestiżowym brytyjskim magazynie muzycznym, dla którego pracujesz jako assistant editor…
- Zacząłem pisać o muzyce już w połowie lat 90., a po przyjeździe do Londynu najpierw pracowałem dla „Time Out”, gdzie byłem edytorem sekcji jazzowej. Pracowałem też jako freelancer, m.in. dla „Jazzwise”, dla którego pisałem recenzje i prowadziłem sekcję informacji o koncertach. W pewnym momencie zapytano mnie, czy nie chciałbym pracować dla „Jazzwise” jako assistant editor. To było 2,5 roku temu, przyjąłem tę propozycję.
Jak zachęciłbyś publiczność Jazz Café POSK, aby przyszła na wasz koncert w sobotę, 17 stycznia?
- Tym, co nas motywuje, a więc powinno również zachęcić publiczność, aby wybrała się na nasz koncert, jest fakt, że do tego, co gramy, podchodzimy z pasją. Jest w naszym graniu prawdziwe zaanagażowanie, jest uczucie. Będą świetne kawałki i porywające rytmy, zagrane z zaraźliwą radością! Chciałbym tutaj wspomnieć, że podczas tego koncertu na perkusji zagra z nami zdumiewająca perkusistka Sophie Alloway – młoda, atrakcyjna blondynka, która zdumiewa najwybitniejszych perkusistów mężczyzn swoją techniką i niezwykłą muzykalnością! Wszystko, co mogę powiedzieć, to: proszę, przyjdźcie na nasz koncert, będzie wam się podobał. Będzie świetna zabawa, zabawa w stylu funk!
Rozmawiał Tomasz Furmanek, Cooltura
***
J-Sonics wystąpią w Jazz Café POSK 17 stycznia (sobota) w ramach cyklu koncertów „Tomasz Furmanek zaprasza…”
Skład zespołu: Andy Davies – trąbka; Matt Telfer – saksofon; Clement Regert – gitara; Mike Flynn – gitara basowa; Sophie Alloway – perkusja; Jon Newey – instrumenty perkusyjne
Więcej informacji
tutaj
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.