Z inicjatywą takiego rozwiązania wyszedł Iain Duncan Smith, który jest świadomy tego, że pomysł jest mocno kontrowersyjny, a większość rodziców nie będzie z tej zmiany zadowolona. Minister tłumaczy, że dzięki zmianom w przyznawaniu zasiłku Child Benefit, rząd będzie w stanie zaoszczędzić dość znaczną kwotę w budżecie socjalnym.
Oszczędności budżetowe i planowanie rodziny
Zasiłek na dzieci miałby być dostępny tylko dla dwojga pierwszych dzieci w rodzinie. Kolejne dzieci nie miałyby już prawa do tej pomocy. Iain Duncan Smith zdradził, że Partia Konserwatywna cały czas rozważa tę propozycję, mimo że bezpośrednie otoczenia premiera Camerona już jakiś czas temu dało czytelny sygnał sprzeciwiający się temu pomysłowi. Premier dobrze wie, że taka zmiana mogłaby zrazić wielu rodziców.
Zdaniem ministra Smitha, ograniczenie dotyczące Child Benefit, mogłoby też „pomóc w dokonaniu zmiany zachowań wielu rodzin”. Mówiąc wprost, Iain Duncan Smith zasugerował, że nowe przepisy mogłyby sprawić, że osoby niezamożne zrezygnowałyby z posiadania kolejnych dzieci. – Tego typu zmiana przyniesie nie tylko oszczędności budżetowe, ale w pewnym stopniu wpłynie na model planowania rodziny przez wiele osób. Na razie analizujemy wszystkie za i przeciw, gdy projekt będzie w finałowym stadium, na pewno ogłosimy szczegóły – mówi Iain Duncan Smith
O tego typu pomyśle było już głośno w ubiegłym roku, gdy Nadhim Zahawi, poseł z ramienia Konserwatystów, wystąpił z takimi hasłami. Szybko jednak dostał stanowcze weto z otoczenia premiera Camerona.
Kanclerz George Osborne przypomina, że rząd będzie musiał mocno popracować nad tym, aby znaleźć 12 mld funtów oszczędności w budżecie na cele socjalne. Cześć oszczędności przyniosą z pewnością zmiany w zasadach przyznawania zasiłków mieszkaniowych dla osób poniżej 25. roku życia.
Eksperci – zasiłek dla czworga dzieci
Na początku tego roku, eksperci z Policy Exchange przedstawili raport, który zawiera propozycje zmian dotyczących Child Benefit. Ich zdaniem zasiłek ten powinien być ograniczony do czwórki dzieci w jednym gospodarstwie domowym. Według fachowców zmiana nie jest na tyle kontrowersyjna, świadczenie nadal będzie trafiać do wielu potrzebujących, a skarb państwa zaoszczędzi dzięki temu około 1 mld funtów.
W przeszłości zdarzało się, że wiele propozycji ekspertów z Policy Exchange bywało włączanych do rządowych programów. W dyskusję włączyli się też politycy UKIP, którzy przypominają, że zasiłek na dzieci powinien być wypłacany małoletnim, którzy na stałe mieszkają w UK. Ich zdaniem świadczenie powinno być ograniczone do maksymalnie dwojga dzieci.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk