Co więc zamiast zwierząt?
Metody alternatywne - testy komórkowe, systemy tkanek połączone ze sobą, obrazujące całe tkanki organizmu. To jest przyszłość.
Na funkcjonowanie człowieka ma wpływ wiele czynników, np. stres. I kiedy jako lekarz myślę o doświadczeniach na zwierzętach, to zastanawiam się, czy ich fizjologia jest prawidłowa, skoro są zamknięte w laboratoriach i poddane stresowi. Na ile lek testowany na takich zwierzętach jest miarodajny i można go zastosować u człowieka?
PiS, Twój Ruch, SLD - koalicja na rzecz zwierząt? Taka koalicja na rzecz ochrony zwierząt brzmi kuriozalnie. Dlaczego nie ma tutaj PO?
PiS, Twój Ruch, SLD zawsze się opowiadały po stronie zwierząt. W przypadku ustawy, która legalizowała ubój rytualny, projekt przygotowało Polskie Stronnictwo Ludowe. Wtedy udało nam się przekonać część posłów PO, żeby zagłosowali przeciwko. Teraz sytuacja jest inna – projekt ustawy przygotowała Platforma Obywatelska i trudno jest liczyć, aby posłowie PO głosowali przeciwko temu, co stworzyli.
Komisja sejmowa zakończyła swoją pracę. Co dalej?
Część naszych poprawek została uwzględniona. Będziemy dalej walczyć ze wszystkimi posłami, którzy nie będą chcieli wesprzeć zwierząt, tak aby zapewnić zwierzętom laboratoryjnym maksymalna ochronę.
Jak w Państwa działania mogą się włączyć Polacy mieszkający w Wielkiej Brytanii?
Prosimy obserwować wydarzenie
na Facebooku, to nasza tuba informacyjna. Będziemy publikować informacje o akcjach mailingowych do posłów, którzy jeszcze nie zadeklarowali, jak zagłosują. Wtedy prosilibyśmy wszystkich o wysyłanie maili do polityków, chodzi o to, żeby zobaczyli, że ochrona zwierząt poddawanych eksperymentom jest ważna dla ogromnej liczby Polaków.
Proszę też o udostępnianie i podpisywanie petycji – zarówno tej z poprawkami do ustawy -
klik, jak i apel do pani premier Ewy Kopacz -
klik. Pierwszy dokument poparło już prawie 57 tys. obywateli, drugi 13,5 tys.
Trzymamy kciuki za to, żeby posłowie uwzględnili wszystkie poprawki, zaproponowane przez organizacje działające na rzecz zwierząt!
Katarzyna Kozak, MojaWyspa.co.uk