A jeszcze wiosną tego roku, premier Cameron w swoich wystąpieniach podkreślał, że wskaźnik imigracji liczony rocznie nie w setkach, ale w dziesiątkach tysięcy jest „całkowicie osiągalny”. Cameron od swoich ministrów oczekiwał pełnego poparcia i dążenia do realizacji swojego wymarzonego celu.
Niestety dla Camerona, wskaźnik zamiast spadać, zaczął rosnąć, a coraz więcej osób z jego otoczenia w swoich komentarzach nie ukrywa, że pomysł od początku był nieosiągalny. Minister Theresa May podkreśliła, że cała akcja Camerona ze wskaźnikiem migracji nie była „obietnicą”, ale „celem”. Szybko też dodała, że jej zdaniem był to cel niemożliwy do zrealizowania. Głównie za sprawą rosnącej liczby imigrantów z krajów UE.
May słusznie zauważa, że rząd zbyt mocno skupił się na kontrolowaniu imigracji z krajów spoza UE, zaostrzył system wizowy i wiele innych przepisów. Tymczasem Cameron i jego świta za późno zorientowali się, że strumień imigrantów z UE powiększa się.
- To prawda, że skoncentrowaliśmy się na ograniczeniach dla imigrantów w dostępie do systemu socjalnego. Chodziło o to, aby imigranci z Unii nie mogli tak od razu, po przyjeździe pobierać zasiłków. Kolejną sprawą jest renegocjacja naszego członkowstwa w UE, co z kolei jest powiązane z zasadą swobodnego przemieszczania się obywateli krajów wspólnoty. Zamierzymy w tym temacie ostro negocjować z Brukselą, ponieważ przepis też w dużym stopniu determinuje skalę imigracji do Wielkiej Brytanii. Z tego też względu, raczej w tej kadencji parlamentu, nie uda nam się obniżyć wskaźnika migracji do dziesiątek tysięcy – mówi Theresa May.
Minister spraw wewnętrznych w opozycyjnym gabinecie cieni nie ma złudzeń. – Rządowy plan obniżenia wskaźnika imigracji jest w strzępach. Cameron swojego czasu zapewniał, że nie ma żadnych „ale”, i wskaźnik po prostu będzie malał. A Theresa May przez trzy lata zapewniała nas, że wszystko jest na dobrej drodze. Tymczasem obecny wskaźnik imigracji jest dwukrotnie większy i nadal rośnie. Nic dziwnego, że May w końcu bąknęła, że cel jest jednak mało prawdopodobny… - mówi Yvette Cooper.
Z najnowszych danych uzyskanych w sierpniu br. wynika, że roczny wskaźnik migracji wynosi 243 000.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk