Eksperci z Ofsted w swoim raporcie oskarżają lokalne władze o zaniedbania, których efektem jest rosnąca liczba przypadków wykorzystywania seksualnego dzieci w UK. Zdaniem Ofsted samorządy są zbyt powolne w działaniu na rzecz zapobiegania tego rodzaju zdarzeniom na swoim terenie. W większości przypadków nie ma żadnej strategii działań w tym zakresie, a równie często brakuje urzędników, którzy byliby odpowiedzialni za nadzorowanie tego typu problemów.
Raport pod prowokacyjnym tytułem „Seksualne wykorzystywanie dzieci: to nie zdarza się tutaj, prawda?” odkrywa obraz samorządowych władz, które nie mają pojęcia co robić z tym problemem. Kuleje działalność edukacyjna i prewencyjna. Nie ma żadnych programów, które obejmują opieką potencjalne ofiary, nie ma też kodeksu praktyk, które mówiłyby jak postępować z podejrzanymi o dokonywanie takich przestępstw.
Opinie ekspertów publikowane są m.in. po niedawnych doniesieniach o zorganizowanych grupach przestępczych, które specjalizowały się w wykorzystywaniu nieletnich w różnych rejonach UK, m.in. w Rotherham, Rochdale, Oxford i Telford.
Myślenie stereotypami
- Większość lokalnych urzędników po prostu zawiodła w tym zakresie. Widać wyraźnie, że w wielu miejscach panuje jeszcze niedowierzanie, że tego typu przestępstwa mogą dziać się na własnym podwórku. Z drugiej strony władzom i instytucjom trudno jest przestawić się na specyfikę procederu seksualnego wykorzystywanie dzieci. Trudno jest im bowiem zmienić schemat myślenia na temat stereotypu tego rodzaju przestępców. Ich wyobrażenie często nie pasuje do rzeczywistości – mówi sir Michael Wilshaw z Ofsted.
W raporcie znajdziemy też sporo krytycznych słów pod adresem lokalnych władz, policji, instytucji służby zdrowia i innych placówek. Głównie chodzi o brak współpracy i słabą wymianę informacji. Eksperci wypominają też brak konsekwencji w działaniu i niejasność procedur. W wielu przypadkach szkoły, które wiedziały o długotrwałej absencji uczniów, nie zgłaszały tego do odpowiednich instytucji. A nawet gdy zgłaszały, sygnały były bagatelizowane. Potem okazywało się, że dzieci te padały ofiarą przestępstw na tle seksualnym.
- Nie możemy biernie patrzeć na brak aktywności lokalnych służb w tym zakresie. Tego rodzaju przestępstwa wywierają ogromny wpływ na dzieci i młodych ludzi. Musimy zrobić wszystko, aby lepiej je chronić przed zagrożeniami. Apelujemy do wszystkich samorządów i jednostek, z którymi współpracują o stworzenie strategii działania w tym zakresie na poziomie swoich gmin. Każdy samorząd powinien dysponować planem działania, który powinien zakładać szeroką współpracę i wymianę informacji – mówi Debbie Jones, dyrektor ds. społecznych w Ofsted.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Raport pod prowokacyjnym tytułem „Seksualne wykorzystywanie dzieci: to nie zdarza się tutaj, prawda?” odkrywa obraz samorządowych władz, które nie mają pojęcia co robić z tym problemem. Kuleje działalność edukacyjna i prewencyjna.
