Na Gatwick szukają chorych na Ebolę

W ubiegłym tygodniu tego typu kontrole rozpoczęly się na Heathrow. Na obu lotniskach ąglównym celem służb kontrolnych są pasażerowie z trzech afrykanskich krajów, gdzie do tej pory zanotowano najwięcej przypadków zachorowań.

- Kontrole mają na celu nie tylko wyszukiwanie osób z podejrzanymi objawami chorobowymi. Pełnią również rolę edukacyjną, bowiem każdy z pasazerów przylatujących z zagrożonych rejonów dowiaduje się, gdzie szukać pomocy i jak się zachować, w przypadku wystąpienia objawów w późniejszym czasie. Na miejscu czekają eksperci, którzy służą natychmiastową porada i pomocą – mówią przedstawiciele Public Health England.

Wiadomo już, że w ciągu kilku tygodni takie same zespoły kontrolne pojawią się na lotniskach w Manchesterze i Birmingham.

- Prowadzimy również działania poza lotniskami. Dostarczamy wiedzę na temat wirusa i postępowania w przypadku kontaktu z osobą zakażoną do oddziałów ratunkowych, aptek w całej Anglii. Wkrótce ruszy też akcja plakatowa – dodają eksperci.

- Każda z osób, która w chwili kontroli czuje się dobrze, otrzymuje specjalny formularz i numer telefonu kontaktowego. Jesli wystapią jakieś niepokojące objawy, wie co ma robic i z kim sie kontaktować. Warto pamietać, że te kontrole to tylko jeden z etapów całego procesu. We współpracy z miedzynarodowymi służbami prowadzimy podobne działania na lotniskach w Sierra Leone, Gwinei i Liberii. Już tam staramy sie wyłuskac osoby z niepokojącymi objawami, zanim uda im się wsiąść do samolotu. Oczywiście żaden system nie jest w stanie zapobiec pojawieniu się wirusa w naszym kraju, ale kontrole na lotniskach to również nieoceniona edukacyjna pomoc ekspertów – mówi dr Paul Cosford z Public Health England.

Eksperci, jak na razie, ryzyko pojawienia się Eboli w Wielkiej Brytanii oceniaja jako niskie. – Nasz system opieki zdrowotnej jest gotowy na zetkniecie z takim przypadkiem – zapewnia dr Cosford.

Do tej pory w krajach zachodniej Afryki w wyniku zachorowania na ten typ wirusa zmarło 4500 osób. Szacuje się, ze 85 proc. podróżujacych do UK pasazerów z zagrożonych krajów, ląduje na Heathrow.

Malgorzata Slupska, MojaWyspa.co.uk

Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

• Dlaczego chorej z ebolą nie wykryto na Heathrow?
• Kobieta z wirusem Ebola w londyńskim szpitalu
• Wirus Ebola w końcu dotrze do Londynu
• UK: Wyleczyli pacjenta chorego na Ebolę
• Ebola kontratakuje