Deszczowa aura doświadczy nie tylko mieszkańców Londynu, ale również pozostałych miast i regionów południowej Anglii. Stojący w kolejce przed Lyceum Theatre musieli się zmagać nie tylko z deszczem, ale również silnym wiatrem - podaje "London Evening Standard". I taka właśnie pogoda utrzyma się przez cały tydzień.
Dlatego już dziś służby meteorologiczne wydały ostrzeżenie dotyczące potencjalnych zakłóceń ruchu i utrudnień na drogach. Eksperci przewidują na dziś opady dochodzące do 40 mm, a deszczowe niebo zobaczą mieszkańcy terenów od Kornwalii, aż po wschodnią Anglię. Niezbyt sympatyczny front atmosferyczny będzie się rozciągał na Wielką Brytanią w kolejnych dniach. Oprócz deszczu warto przygotować się na wiatr, którego prędkość będzie dochodziła do 72 km/h. Na najbardziej ekstremalne warunki gotowi muszą być mieszkańcy wybrzeża.
- Bardzo obfitych opadów powinni się spodziewać mieszkańcy Kent oraz całej wschodniej Anglii. Front atmosferyczny przemieszcza się bardzo powoli, dlatego w wielu rejonach ilość opadów może być dość wysoka i spowodować wiele utrudnień – mówi Laura Caldwell z MeteoGroup.
- Za taki układ pogodowy odpowiada układ niskiego ciśnienia, przemieszczający się od Francji na północ. To właśnie on przyniesie mieszkankę dość uporczywego deszczu i wiatru. Dziś największych opadów należy spodziewać się w południowo-wschodniej części Anglii, a w kolejnych dniach taka pogoda będzie się rozprzestrzeniać. Gwałtowne opady mogą spowodować w wielu miejscach podtopienia, ponieważ kanalizacja często może odmówić posłuszeństwa za sprawą zalegających liści – dodają eksperci z Met Office.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk