W londyńskim metrze rozegrała się scena jak z horroru. Powiew wiatru przesuwa wózek z dzieckiem wprost na tory, ale szybka reakcja opiekunki sprawia, że nikt nie ucierpiał w zdarzeniu.
O wydarzeniu wiemy z monitoringu umieszczonym na stacji metra. W nagraniu widać, jak mężczyzna znosi po schodach wózek z dzieckiem. Zostawia go na chwilę przy wejściu na peron, aby znieść po schodach drugą spacerówkę. I wtedy silny podmuch powietrza spycha pierwszy wózek na tory. Kilka sekund temu przejechał nimi pociąg.
Z peronu na tory szybko zeskakuje kobieta, prawdopodobnie opiekunka dziecka. Przekazuje mężczyźnie wózek. Dzieje się to na chwilę przed kolejnym pociągiem wjeżdżającym na tory.
Londyńska policja chce odnaleźć opiekunów i sprawdzić, czy dziecku, które upadło razem z wózkiem na tory nic się nie stało. W tym celu funkcjonariusze postanowili opublikować nagranie.