Imigranci z UE bardziej pracowici od Brytyjczyków

Z najnowszych danych zebranych przez Eurostat wynika, że imigranci z krajów UE mieszkający na Wyspach – w grupie wiekowej od 20 do 64 lat – mogą pochwalić się wskaźnikiem zatrudnienia na poziomie 79,2 proc. Tymczasem wśród Brytyjczyków w tej samej grupie wiekowej wskaźnik jest mniejszy i wynosi obecnie 75,4 proc.

Wniosków z tych liczb można wyciągnąć co najmniej kilka. Po pierwsze obalony jest mit na temat mas imigrantów z krajów UE, którzy przyjeżdżają do Wielkiej Brytanii nie po to, aby pracować, ale po to, aby korzystać z benefitów.

Ukip straszy

Jednak przeciwnicy imigracji mogą wysnuć zupełnie inne wnioski. Na przykład taki, który mówi o niepokojących danych świadczących o dużej liczbie miejsc pracy kierowanych nie do Brytyjczyków, ale do imigrantów. Czyli znowu coś pasującego do haseł w stylu „imigranci z UE zabierają nam pracę”.

Tym bardziej, że dane te można powiązać z innym raportem pochodzącym z Home Office, który mówi o kilku obszarach Wielkiej Brytanii, które „zmagają się” z dużym napływem imigrantów obciążających szkoły publiczne, transport i szkolnictwo.

- Te dane potwierdzają nierównomierną liczbę imigrantów mieszkających w naszym kraju. A polityka obecnego rządu stawia obywateli innych państw UE przed Brytyjczykami. Naszym zdaniem Wielka Brytania powinna szukać pracowników najpierw wśród swoich obywateli. Niestety obecnie nasi rodzimi pracownicy nie są faworyzowani przez Brukselę – mówi poseł Ukip, Steven Woolfe.

- Z pewnością wielu bezrobotnych Brytyjczyków zastanawia się teraz, dlaczego w ogóle Wielka Brytania jest członkiem Unii Europejskiej. Skoro wskaźnik zatrudnienia imigrantów z UE jest większy, niż wśród naszych rodaków. Te statystyki mówią wprost, że musimy zastanowić się nad perspektywami zatrudnienia dla Brytyjczyków. Nasza partia chce kontrolować liczbę i „jakość” imigrantów ze wszystkich stron świata, którzy zamierzają osiedlić się w UK. A wszystko po to, aby wspomóc naszą gospodarkę i ułatwić rodakom znalezienie pracy – dodaje Woolfe.

Eksperci podkreślają, że tylko 8 z 27 krajów należących do UE ma podobny zestaw wskaźników zatrudnienia dla imigrantów i rodzimych mieszkańców. Co ciekawe, w raporcie Eurostatu znajdziemy też informacje na temat niskiego wskaźnika zatrudnienia dla imigrantów spoza UE. Wynosi on zaledwie 62 proc. i jest niższy nawet od „brytyjskiego wskaźnika”.

Na początku lipca opublikowano  inny ciekawy raport pochodzący z Migration Advisory Committee, z którego wynika, że w latach 1997-2013 udział Brytyjczyków w sektorze stanowisk nisko wykwalifikowanych zmniejszył się o 1,1 mln miejsc pracy. Nietrudno się domyślić, że te miejsca pracy zostały przejęte przez imigrantów. Jednak eksperci MAC podkreślają, że to nie oznacza, że Brytyjczycy zostali zastąpieni przez cudzoziemców, ponieważ w tym samym czasie rodzimi mieszkańcy Wysp obsadzili 2 mln miejsc pracy dla wyżej wykwalifikowanych pracowników.

Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk

Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

• UK poluzuje przepisy imigracyjne dla uchodźców z Ukrainy
• Rekord - ok. 1000 nielegalnych imigrantów jednego dnia w UK
• Nie będzie wydłużenia EU Settlement Scheme
• EU Settlement Scheme: Rząd zapowiada 28-dniowy okres ochronny
• Co czeka osoby bez statusu osiedleńca po 1 lipca