MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

12/07/2014 14:13:00

Polska: zemsta po latach

Polska: zemsta po latachŻaden polityk może spać spokojnie w kraju. Po ponad dwudziestu latach ukrywania się w krzakach sprawiedliwość znalazła byłego ministra Michala Boniego. Znalazła do w jednym z gmachów rządowych i wymierzyła zasłużony, symboliczny policzek prawdy.
Dzień dobry z Polski, chcesz w twarz?

Z mężem polskiej sprawiedliwości jest ten problem, że po pierwsze stać go na egzekwowanie sprawiedliwości, a po drugie nie jest do końca poważny. Wiele lat temu, w tych mrocznych czasach gdy u władzy był m.in. Antoni Macierewicz, Janusz Korwin-Mikke (wówczas poseł na sejm), zarzucił publicznie Michałowi Boniemu współpracę ze służbą bezpieczeństwa PRL. Ten zaprzeczył i zwymyślał adwersarza od idioty, a kilka lat temu sam przyznał się do bycia agentem bezpieki. Dostał więc obietnicę spoliczkowania. Akt zemsty nastąpił w piątek 11 lipca, a miejscem akcji było spotkanie eurodeputowanych w pałacu ministerstwa spraw zagranicznych. Michał Boni, po ujawnieniu agenturalnej przeszłości został ministrem w rządzie Donalda Tuska, a obecnie jest europosłem. Nie krył oburzenia pamiętliwością i fizycznym atakiem na siebie. Nagłośnił sprawę w mediach, a te zapowiedziały (który to już raz?) bojkot europosła Nowej Prawicy.

Z bojkotu znowu nic nie wyjdzie, bo ekscentryczny deputowany przyciąga odbiorców przez ekrany telewizorów. Mimo oburzenia autorytetów medialnych i politycznych widownia lubuje się w proponowanej przez niego formie rozrywki. A tej Janusz Korwina-Mikke zapewnia pod dostatkiem.



Przybywa sprawiedliwości w polskiej polityce

Trwa telenowela pod tytułem „zjednoczenie prawicy" pod opiekuńczymi skrzydłami Jarosława Kaczyńskiego. Wpadł on na pomysł, aby wybaczyć uciekinierom z PiS i przygarnąć do siebie chylącą się ku upadkowi kanapową partię Zbigniewa Ziobry. A przy okazji też kolejną kanapę, wyniesioną z Platformy przez Jarosława Gowina. Uroczysty posiłek polityczny złożony z przystawek zapowiedziano na sobotę 12 lipca. Potem Ziobryści i Gowinowcy mieli zostać raz na zawsze unieszkodliwieni poprzez pominięcie  na listach wyborczych. Zainteresowani połapali się w zamiarach lidera PiS i ostatecznie odmówili udziału w kongresie zjednoczeniowym. W tej sytuacji Jarosław Kaczyński będzie musiał obejść się smakiem. Kongres zjednoczeniowy jednak się odbędzie, tyle że prezes będzie się jednoczył głównie z samym sobą. Ziobryści i Gowinowcy dogadali się we własnym zakresie, bez pośrednictwa wielkiego brata i utworzyli na razie klub parlamentarny pod nazwą Sprawiedliwa Polska. W ten sposób zachowają być może szanse polityczne przetrwanie i partnerskie relacje z PiS.

Koniec afery podsłuchowej

Ucieczka zjednoczeniowych przystawek to nie jedyna porażka prezesa PiS. W sejmie nie udało się odwołać - w związku z ujawnionymi w mediach zapisami z podsłuchów obiadowych - ministra spraw wewnętrznych Bartłomieja Sienkiewicza. Mimo tego, że opozycyjna lewica zapowiedziała poparcie wniosku, a dość długo wahał się kluczowy w tym przypadku, koalicyjny PSL.
Wątpliwości ludowców na temat głosowania zostały rozwiane poprzez wkroczenie podległego Donaldowi Tuskowi CBA do domu przewodniczącego klubu PSL - Jana Burego i jego biura poselskiego. Funkcjonariusze przeprowadzili przeszukania ukierunkowane na odnalezienie dokumentów świadczących o korupcji i powoływaniu się na polityczne wpływy. Nie wiadomo czy coś znaleźli, a posłowi Buremu nie postawiono jak dotąd żadnych zarzutów. Jednak po tym wydarzeniu prawie cały PSL poparł ministra Sienkiewicza w głosowaniu nad wotum nieufności.
Prawie cały, bo z głosowania wyłamał się jedynie Waldemar Pawlak, który wstrzymał się od głosu. Wcześniej jako jedyny miał odwagę z mównicy sejmowej zapytać premiera dlaczego CBA akurat w dniu głosowania zabiera się za szukanie haków na przewodniczącego klubu ludowców. Domagał się też przełożenia głosowania o dwa tygodnie. Przerwa istotnie miała miejsce, ale tylko półgodzinna. Podczas niej do posłów PSL przemówił sam Donald Tusk. Przekonał prawdopodobnie wizją  pominięcia PSL na rzecz SLD w tworzeniu przyszłej koalicji rządowej. Po przekalkulowaniu zysków i strat, nikt już nie miał ochoty umierać za posła Jana Burego. Minister Sienkiewicz, jak i cały rząd, został obroniony i zachowane zostało status quo w polskiej polityce. Przynajmniej do czasu ujawnienia kolejnych nagrań.

Tb, MojaWyspa.co.uk
Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 3)

Onieznajomy

236 komentarzy

14 lipiec '14

Onieznajomy napisał:

"Ucieczka zjednoczeniowych przystawek to nie jedyna porażka prezesa PiS. W sejmie nie udało się odwołać - w związku z ujawnionymi w mediach zapisami z podsłuchów obiadowych - ministra spraw wewnętrznych Bartłomieja Sienkiewicza"

deprecjonowania PiSu ciag dalszy na MW

pozostawienie Sienkiewicza i obecnego rzadu to porazka nas wszystkich, porazka panstwa i demokracji
_____________________________________
trudno tez sie dziwic ze ewentualne przyjecie do koalicji ludzi, ktorzy kiedys wystawiali niepochlebne opinie PiS, jest mozeliwe tylko na zasadach lidera tej partii
ale przeciez wszystko mozna piorem przekuc na niepowodzenie Kaczynskiego
takie to dzisiaj modene i nosne : )

profil | IP logowane

henioboy

187 komentarzy

13 lipiec '14

henioboy napisał:

Nie sadzilem, ze w Polsce sa jeszcze honorowi ludzie. NIe podciagalbym to pod wystepek czy napasc. A jedynie honorowe zachowanie. A z drugiej strony szkoda czasu i pradu na czytanie o polskim bagienku. My potrafimy sie obronic od polityki. Ale tam w kraju, naprawde rosnie fanatym wywolany przez media i nasza szalona i zepsuta mentalnosc. Ja przynajmniej , deklaruje p[owrot nad Wisle gdy pan w muszce obejmie wladze.

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska