Maciek ma 14 lat. W pierwszych dniach swojego życia miał rozległy wylew krwi do mózgu, na skutek czego cierpi teraz na dziecięce porażenie mózgowe. Chłopiec jest rehabilitowany od 2 miesiąca życia. Od tego czasu przeszedł wiele etapów i udało mu się bardzo wiele osiągnąć. Na dzień dzisiejszy Maciek potrafi samodzielnie poruszać się na czworakach oraz przy użyciu sprzętu ortopedycznego (wózek inwalidzki, balkonik, kule na trójnogu). Potrafi zejść po schodach trzymając się poręczy. Rozwój intelektualny, ze względu na schorzenie chłopca, jest nierównomierny. Uczęszcza do szkoły integracyjnej do klasy III i w chwili obecnej nadąża za programem szkoły podstawowej.
- Maciek to niesamowity młody człowiek. Jego siła i wola walki są przykładem do naśladowania. Jest fanem motoryzacji , bardzo lubi się uczyć języka angielskiego. Jego marzeniem jest lot samolotem oraz udział w wyścigach samochodowych – tak o Maćku w połowie kwietnia pisała Ewa, znana jako Efkakonefka, która od wielu lat na Mojej Wyspie organizuje akcje charytatywne dla potrzebujących, w tym każdego roku razem z forumowiczami spełnia marzenie chorych dzieci. Reakcja na apel Ewy o zbiórkę pieniędzy na przyjazd Maćka wraz z mamą i młodszym bratem nie trzeba było czekać długo. Już pod koniec kwietnia Ewa zebrała potrzebną kwotę, kupiła bilety lotnicze i zaplanowała przyjazd Maćka z bliskimi. Miesiąc przed przylotem wszystko było dopięte na ostatni guzik – łącznie z niewielkim przemeblowaniem mieszkania dla wygody gości.
Maciek przyleciał w piątek. I od tego czasu Ewa na bieżąco informuje nas na forum o tym, co się dzieje. Na początek w drodze z lotniska podróżni spędzili kilka godzin w korku na M1, ale dalsza część pobytu upłynęła wzorowo. Maciek wziął udział jako pasażer w wyścigach samochodowych Prestwold Hall. - Udało się zaliczyć dwa okrążenia szybkim samochodem. Ten uśmiech od ucha do ucha był wspaniałą nagrodą – pisała na forum Ewa. Następnie chłopcy odwiedzili muzeum transportu w Coventry, byli na wyścigach samochodów Aston Martin w Donington Park. O tym, co jeszcze udało się zobaczyć, z kim spotkać – dowiemy się z kolejnej relacji Ewy.
Tutaj przeczytacie o całej akcji – od zbiórki pieniędzy do relacji z pobytu Maćka w UK.
A teraz trochę zdjęć.
