David Lachapelle: Land Scape , wystawa w Robilant + Voena, 16 maja – 18 czerwca 2014, wstęp wolny
Jego niezwykle efektowne fotografie niewątpliwie przyciągają uwagę, ale zawsze kryją także drugie dno - komentarz socjologiczny lub polityczny. I tym razem David Lachapelle pozwala widzom w pierwszej chwili nabrać się na urok przedstawiających rafinerie, świetlistych obrazów w silnie nasyconych kolorach, a potem, przy bliższym spojrzeniu, odkryć fortel i pobudzić do refleksji. Nowy cykl ośmiu zdjęć tego światowej sławy fotografa, zatytułowany „Land Scape”, z pozoru ukazuje świątynie produkcji energetycznej, wyglądające jakby sfotografowane były w technikolorze.
To jednak złuda. Te industrialne krajobrazy w ogóle nie istnieją, artysta stworzył je z dobrze nam znanych przedmiotów codziennego użytku, ze śmieci: puszek, telefonów komórkowych, opakowań po jajkach, słomek do picia, tektury. Zdjęcia powstały częściowo na pustyni, a częściowo w pracowni Lachapelle’a w Los Angeles. Wyglądają magicznie. Tym sposobem jednak autor chce nam przypomnieć, że jesteśmy częścią kultury uzależnionej od ropy naftowej i uświadomić nam, że nieodpowiedzialne wykorzystywanie tego surowca może mieć zupełnie niebajkowe konsekwencje.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.