MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

28/04/2014 11:32:00

Drogie prezenty dla nauczycieli w brytyjskich szkołach

Drogie prezenty dla nauczycieli w brytyjskich szkołachCoraz więcej nauczycieli w prywatnych szkołach dostaje kosztowne upominki. Szczególnie często kupują je rodzice zagranicznych uczniów, którzy w ten sposób zyskują względy kadry pedagogicznej.
Trend widoczny jest w wielu prywatnych placówkach, szczególnie w Londynie. Najczęściej ofiarodawcami są zamożni rodzice zagranicznych uczniów, którzy w UK mają zdobyć należyte wykształcenie. Prezenty dawane dyrektorom i nauczycielom nie należą do skromnych – bardzo często są to markowe torebki znanych projektantów, a nawet diamentowe naszyjniki. Zdarzało się też, że rodzice oferowali nauczycielom bezpłatne użytkowanie prywatnego odrzutowca.

Świadkowie opowiadają, że przed gabinetem dyrektora jednej z prywatnych londyńskich szkół, często można zobaczyć „wdzięcznych” rodziców niosących ogromne pudła z logo Chanel czy Prada. Część obserwatorów mówi wprost o tym, że to zagraniczni uczniowie i ich rodzice odpowiedzialni są za promowanie nowego trendu polegającego na dawaniu drogich prezentów. Ma być on sprzeczny z brytyjską szkolną tradycją i być związany przede wszystkich z cudzoziemcami.

Ale chętnych do brania prezentów nie brakuje i to chyba też powinno być powodem do niepokoju. Udokumentowano przypadki, w których nauczyciele przyjmowali po prostu gotówkę. Popularnością cieszą się też wyszukane prezenty w postaci zestawów dobrych roczników wina, ale również modna elektronika, czyli tablety i rzecz jasna wszelka markowa odzież.

Zdarza się na szczęście również tak, że nauczyciele odrzucają korupcyjne propozycje i zgłaszają sprawę przełożonym. Jeden z nich opowiadał jak rodzice pewnego ucznia starając się o jego względy, oferowali klucze do luksusowej willi. Kolejni kusili możliwością bezpłatnego użytkowania ich odrzutowca.

Jeden z anonimowych londyńskich nauczycieli, w którego szkole uczy się wiele dzieci rosyjskich oligarchów lub prezesów największych funduszy inwestycyjnych, drogie prezenty stały się bardzo częstym dodatkiem do tradycyjnych „class gifts”.

Granica między prezentem a korupcją

Janette Wallis z Good Schools Guide twierdzi, że praktyka dawania drogich prezentów jest szczególnie popularna wśród zamożnych rodziców dzieci z Rosji, Chin i krajów Bliskiego Wschodu. - W wielu krajach dawanie hojnych darów jest normą, część z tych rodziców wyraża w ten sposób szacunek i uznanie. Jednak w naszym kraju to zrozumiałe, że tego typu sytuacje mają dużo wspólnego z korupcją – mówi Wallis.

 Dlatego też część szkół wprowadziła już ograniczenia w wysokości wartości prezentów. Wszystko po to, aby uprzedzić posądzenia o faworyzowanie uczniów, którego rodzice lubią sprawiać drogie prezenty. W niektórych szkołach wszystkie prezenty warte więcej niż 50 funtów trafiają do specjalnej loterii, a upominki o dużej wartości zostały oficjalnie uznane jako „wulgarne”.

- Urocza tradycja dawania nauczycielom okolicznościowej kartki czy upominku, często domowej roboty, to coś, z czym wielu z nas dorastało. Dziś niestety coraz częściej słyszymy niepokojące wieści ze szkół o tym jak zwyczaj ten jest niszczony przez dawanie prezentów o dużej wartości – mówią pedagodzy.

Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)


 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska