MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

13/04/2014 07:38:00

Waleczne miśki i polscy lotnicy

Połączyły ich wspólne hobby i narodowość. Na obcej ziemi znaleźli ludzi, których pasjonują te same rzeczy, a dodatkowo mówią w tym samym rodzimym języku. Są dumni z tego, kim są i skąd pochodzą. Podkreślają to na każdym kroku, również w nazwach organizacji, jakie zakładają.


Zdobywcy podniebnych przestworzy Anglii

– Paralotniarstwo daje poczucie nieporównywalnej wolności, niezależności i bliskości z naturą, uczy też pokory wobec niej jednocześnie zapewniając niezapomniane przeżycia. Latanie pomiędzy szczytami gór za pomocą wyłącznie wznoszących prądów powietrznych… Czego można więcej chcieć? – mówi z rozmarzeniem o swoim nietypowym hobby Michał Wojciechowski, prezes Grupy 303. Na pytanie jak to się stało, że Polacy – miłośnicy paralotniarstwa mieszkający w Wielkiej Brytanii nagle spotkali się w jednym miejscu i postanowili coś zrobić razem, nie potrafi jednoznacznie odpowiedzieć.

– To było tak dawno temu, że chyba już nikt tak naprawdę nie pamięta kto, gdzie i z kim się spotkał i jak wpadliśmy na pomysł założenia klubu. Ja osobiście przyjechałem do UK na początku 2005 i jako początkujący pilot świeżo po kursie szukałem miejsc, gdzie tutaj się lata. Tak poznałem moich pierwszych paralotniowych przyjaciół. Zaczęliśmy umawiać się telefonicznie na wyjazdy, między innymi do Walii, gdzie są lepsze warunki do uprawiania tego sportu. W niedługim czasie było nas kilkanaście osób. W roku 2007 roku została założona strona, która miała usprawnić komunikację, umawianie się na wyjazdy i udostępnić informację na temat konwersji uprawnień paralotniowych na te akceptowane na wyspach – wspomina Michał.

Paralotniarze z Polski postanowili przyjąć nazwę Grupa 303 by uczcić pamięć bohaterów polskiego Dywizjonu 303 – najlepszego dywizjonu myśliwskiego walczącego w Bitwie o Anglię.

– Polscy piloci w UK? skojarzenie było oczywiste, proste i zarazem upamiętniające polskich lotników biorących udział w zmaganiach II wojny światowej – mówi Michał.

Obecnie grupa liczy koło 60-70 aktywnych członków. Od początku działalności co roku przybywa ok. 10 nowych osób. Od roku 2010 Klub został oficjalnie zarejestrowany w BHPA (British Hang Gliding and Paragliding Association).

– Po kilku latach istnienia chcielibyśmy brać bardziej czynny udział w działaniach społeczności paralotniowej w UK. Istnieje tu bardzo prężne środowisko i naturalnym rozwojem naszego klubu była rejestracjarejestracja w BHPA. Umożliwiło to nam między innymi uczestnictwo w lidze Cross Country UK pod jednym szyldem. Praktycznie każdy z nas jest również członkiem któregoś z lokalnych angielskich klubów, gdzie najczęściej latamy. Płacąc składki partycypujemy w kosztach utrzymania startowisk, wynajmu ziemi, na której się znajdują, parkingów itd. Członkostwo w BHPA zapewnia również ubezpieczenie OC wymagane przez właścicieli, lub zarządców ziemi, skąd startujemy i nad którymi latamy. BHPA ponadto wymaga pewnych standardów działania i struktury klubów; nasza rejestracja ułatwiła nam rozwój – tłumaczy Michał.

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska