Ukraińcy opuszczają Krym i udają się na zachód swojego kraju, m.in.do znanych Polakom miast: Lwowa i Czerniowców. Otrzymują tam zakwaterowanie u mieszkańców i w hotelach, a dzieci mogą kontynuować naukę szkolną. Na Krymie wyłączono nadawanie wszystkich ukraińskich kanałów telewizyjnych, a w ich miejsce odbierać można tylko kanały rosyjskie. Organizowana jest także akcja zabierania mieszkańcom dokumentów przed zaplanowanym na niedzielę referendum w sprawie przyłączenia Krymu do Rosji. Władze w Kijowie uznają decyzję o przeprowadzeniu referendum za nielegalną, ale nie są w stanie jemu zapobiec.
Wezmą Ukraińców głodem
W oblężonych jednostkach wojskowych oraz na okrętach ukraińskiej marynarki wojennej kończą się zapasy żywności, co zmusi w najbliższym czasie ich załogi opuszczenia budynków i porzucenia broni i innego sprzętu wojskowego. Miarą słabości ukraińskiego państwa jest to, że nie jest ono w stanie pomóc swoim żołnierzom na Krymie. A do odcięcia ich od świata wystarczyło po kilkuset żołnierzy rosyjskich rozlokowanych za płotami baz. Przewaga militarna Rosji szacowana jest w różnych rodzajach sił zbrojnych jak 1 do około 100. Stąd też Ukraina nie zaryzykuje ataku na rosyjskie wojsko zajmujące Krym. Taki atak zakończyłby się szybką kontrofensywą, zdobyciem Kijowa, usunięciem premiera Jacyniuka, a w jego miejsce osadzeniem rosyjskiego protegowanego. Podobny scenariusz został już przećwiczony w 2008 roku w Gruzji, choć tam do zbrojnego przewrotu w stolicy nie doszło m.in. z powodu politycznej akcji zainicjowanej przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Aktualnie jednak brak w Europie polityków wykazujących podobną determinację w rozwiązaniu kryzysu.
Władze Autonomicznej Republiki Krymu postanowiły utworzyć własną armię, która będzie ściśle współpracować z wojskiem rosyjskim.
Janukowycz - reaktywacja
Na dzisiejszej konferencji prasowej, przeprowadzonej w Rosji, Wiktor Janukowycz oświadczył, że Ukraina pod rządami premiera Jacyniuka to kraj anarchii i działania faszystowskich bojówek. Przekonywał, że bezpieczeństwo państwa jest zagrożone przez nielegalne władze w Kijowie. Powtórzył, że nadal uważa się za legalnego prezydenta kraju i zwierzchnika sił zbrojnych. Nie przedstawia on jednak jasnego stanowiska w sprawie przyszłej przynależności Krymu.
Kalendarz zdobycia Krymu przez Rosję bez jednego wystrzału przewiduje w najbliższych dniach: głosowanie mieszkańców Krymu nad przyłączeniem się do Rosji - 16 marca i obrady Dumy Państwowej Rosji nad przyjęciem ustawy o włączeniu Krymu w skład Federacji Rosyjskiej - 21 marca.
tb, MojaWyspa.co.uk