Wczorajszy szczyt państw UE nie przyniósł pokrzepiających wieści dla Ukrainy w konflikcie z Rosją o Krym. Zdecydowano się przerwać jedynie rozmowy o zniesieniu wiz między Rosją a UE oraz zawiesić rozmowy o przyszłej liberalizacji handlu. Dotychczasowe interesy i wymiana handlowa między krajami UE a Rosją pozostają bez zmian. Za kontynuowaniem normalnej współpracy gospodarczej z Rosją opowiedział się szczególnie najbogatszy kraj – Niemcy. Mimo tych faktów media przedstawiają ustalenia z czwartku jako „wprowadzenie sankcji” i wielki sukces dyplomatyczny. Nie dodając jedynie, że to sukces polityki rosyjskiej.
Ukrainie obiecano szybkie podpisanie politycznej (nie gospodarczej) deklaracji o stowarzyszeniu z UE.
Ukraina bankrutem
W sprawach gospodarczych natomiast Unia obiecuje nie dać, a pożyczyć 11 miliardów euro w ciągu kilku lat na konkretne, wskazane przez Unię, cele na Ukrainie. USA do tego dorzucają od siebie dodatkowy miliard dolarów. Czy to dużo, czy mało ? Dla porównania: Putin oferował Ukrainie 15 miliardów dolarów od ręki, natychmiast.
A na pocieszenie zablokowano konta 18-stu jej obywatelom z otoczenia poprzedniej władzy (w tym Wiktorowi Janukowyczowi). Jednak brak informacji, aby na tych kontach znajdowały się jakiekolwiek środki. Osoby te nie będą mogły wjechać na teren UE, USA i Kanady. Pocieszenie to jednak marne, bo i tak się tam nie wybierały.
Krym wolny! (od Ukrainy)
Na Krymie autonomiczny parlament poprosił o włączenie całego półwyspu do Rosji, a ta właśnie rozważa wyrażenie zgody. Ukraińska własność państwowa ma być znacjonalizowana przez Rosję, a środkiem płatniczym stanie się rubel. Mieszkańcy będą mogli zrzec się obywatelstwa ukraińskiego i otrzymać rosyjskie, co zapewni im pozostanie w obecnych miejscach zamieszkania. Jeśli nie – będą musieli opuścić Krym pozostawiając swój majątek Rosjanom. Aby nie było wątpliwości odnośnie do sposobu postępowania z majątkiem ukraińskim, Rosja dla przykładu zatopiła jeden z własnych okrętów w taki sposób, aby uwięzione w porcie wojennym jednostki ukraińskiej marynarki wojennej nie mogły już stamtąd uciec na pełne morze. 16 marca zaplanowano referendum, w którym mieszkańcy mają się ostatecznie wypowiedzieć, czy chcą przyłączenia do Rosji, co wydaje się jedynie formalnością.
Rosjanie nie wpuścili na Krym obserwatorów OBWE, tym samym nie zostanie wykonane nawet wstępne porozumienie w tej sprawie między kanclerz Merkel a prezydentem Putinem.
Kawaleria powietrzna ruszyła
Stany Zjednoczone podjęły konkretną aktywność wojskową. Na Litwie, Łotwie i Estonii, które nie mają własnego lotnictwa myśliwskiego, patrolować niebo będzie dziesięć amerykańskich F-15 przy wsparciu dwóch powietrznych cystern. W najbliższych dniach do Polski przyleci dwanaście myśliwców F-16 i kilka samolotów transportowych z trzystoma żołnierzami. Na terenie Polski zostaną przeprowadzone wspólne, polsko-amerykańskie manewry lotnicze.
tb, MojaWyspa.co.uk