Naturalny język to tożsamość, a zatem odpowiedź na pytanie: „Kim jestem”?
– Dwujęzyczność jest ważna z wielu powodów, przede wszystkim pomaga zachować tożsamość kulturową, pomaga utrzymać więzi z rodziną. Dzięki temu, że dziecko oprócz języka kraju, w którym przebywa, zna również język ojczysty rodziców ma ono szansę czuć się Polakiem i utrzymywać związek z kulturą swoich przodków. Kultura i tożsamość narodowa nierozerwalnie bowiem łączy się z językiem ojczystym. Oba języki są rzecz jasna równie dobre, jednak to w jakiej kulturze dziecko się wychowuje wpływa na to, który język będzie funkcjonalnie pierwszy. Ponadto inne zalety bycia dwujęzycznym to łatwiejsza nauka innych języków obcych, otwartość, tolerancja na odmienność, a także większa kreatywność. Dziecku dwu- czy wielojęzycznemu znacznie łatwiej będzie żyć łatwiej żyć we współczesnym świecie, który wymaga przecież od nas mobilności, elastyczności i kreatywności.
Czy możemy mówić o wadach dwujęzyczności? Rodzice często niepokoją się o przyswajanie języka przez ich pociechy.
– Trudno mówić o wadach dwujęzyczności, można mówić raczej o pewnych utrudnieniach w rozwoju języka. Rozwój każdego języka przebiega w ściśle określonym porządku, zarówno gdy dziecko przyswaja sobie jeden język, jak i dwa czy więcej. Fakt przyswajania przez dziecko dwóch języków może spowodować wydłużenie kolejnych etapów. Trudniejsze mogą być początki, ale kiedy dziecko przyswoi sobie równolegle oba języki, nauka kolejnego nie będzie żadną trudnością. Poza tym jak wskazują badania dwujęzyczność to jeden z czynników chroniących przed demencją i przedwczesnym starzeniem.
Czy dysleksja może stanowić przeszkodę na drodze dwujęzyczności dziecka?
– Dysleksja również dotyka dzieci dwujęzyczne. Jednak stwierdzenie czy problemy dziecka dwujęzycznego są wynikiem dysleksji jest skomplikowane. Dzieci dyslektyczne przejawiają słabszy rozwój funkcji językowych. Dziecko takie jest w stanie bez większych problemów nauczyć się mówić, trudność natomiast stanowić będzie dla niego nauka czytania i pisania. Rozpoznanie dysleksji u dziecka dwujęzycznego może być utrudnione, dlatego tak ważne jest jak najszybsze reagowanie na niepokojące sygnały. Dyslektyk będzie bowiem potrzebował zindywidualizowanego nauczania dostosowanego do jego potrzeb.
Rozmawiała Małgorzata Bugaj-Martynowska, Dziennik Polski