Na otwarcie igrzysk nie pojadą także przywódcy innych zachodnich państw - USA - Barack Obama, Francji - Francois Hollande i Niemiec - Joachim Gauck. David Cameron oficjalnie podkreślił, że do tej pory żaden szef brytyjskiego rządu nie uczestniczył w inauguracji zimowych igrzysk olimpijskich. Premier nie pojedzie do Soczi mimo, że podejmował w Londynie Władimira Putina na otwarciu olimpiady w 2012 roku. Jednocześnie Cameron dał do zrozumienia, że jego nieobecność nie będzie oznaczać bojkotu Rosji.
Miesiąc temu premier Wielkiej Brytanii podkreślał, że jest zwolennikiem polityki dialogu, a nie gestów – stąd m.in. jego udział w otwarciu igrzysk brytyjskiej Wspólnoty Narodów na Śri Lance, mimo że zbojkotowało je kilku innych przywódców państw członkowskich.
kk, MojaWyspa.co.uk