Wygląda więc na to, że już około środy krajobraz za oknem zrobi się mocno zimowy. Wraz z opadami śniegu, spodziewać się należy także obniżenia temperatury. Jak na razie ze śniegu cieszą się najmłodsi mieszkańcy południa, m.in. Salisbury Plain w Wiltshire. Wcześniej dość słabe opady zanotowano tylko w niektórych rejonach Szkocji, Walii i północy Anglii.
Z najnowszych prognoz Met Office wynika, że od środy możemy się spodziewać kolejnych opadów i niższych temperatur. Zagwarantuje to mroźny front atmosferyczny znad Skandynawii. Śnieg ma padać na większości terenów w Anglii. Zanim jednak sypnie biały puch, to jutro można się spodziewać deszczu.
- Od środy będziemy wyraźniej odczuwać zimno za sprawą dużo chłodniejszego wiatru. Front ten przyniesie ze sobą również opady deszczu i śniegu. Wieczorem temperatura spadnie do -2 stopni. Zimowe warunki w niektórych miejscach Anglii nie potrwają długo, bo już w piątek może zastąpić je deszcz. Należy jednak wtedy uważać na śliskie drogi i pamiętać o niskiej temperaturze odczuwalnej – mówi Charles Powell z Met Office.
Uwaga na powodzie
Dla mieszkańców południowej Walii i Szkocji specjaliści z Met Office przewidują mniej opadów śniegu, za to należy się spodziewać oblodzeń, gradobicia i deszczu. Służy ratunkowe wydały już kilkanaście ostrzeżeń pogodowych. – Wiele rejonów narażonych jest na powodzie i podtopienia. Na przykład dla Hampshire, Dorset i Somerset cały czas utrzymujemy alarm na średnim poziomie – mówi ekspert z Met Office.
W ostatnim czasie Environment Agency wydała 140 alarmów związanych z obfitymi opadami deszczu i sztormami – większość z nich dotyczyła południowo-zachodnich rejonów UK. W sobotę wieczorem deszcze skutecznie paraliżowały transport kolejowy z południa m.in. w kierunku Londynu. Były też doniesienia o tzw. mini tornadach, które wystąpiły w Surrey i Warwickshire. Najbardziej obfite opady zanotowano w Walii, gdzie podczas weekendu na podmokły grunt spadło 22 mm deszczu.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.