Zdaniem Profesor Sally Davies obie te sprawy są bardzo niepokojące. – Coraz więcej kobiet odkłada założenie rodziny do późnych lat 30, a nawet wczesnej czterdziestki. Tego typu decyzje bardzo często zmniejszają ich szansę na zajście w ciążę. Do tego dochodzi też większe ryzyko komplikacji zdrowotnych u matki i u dziecka. Problem w tym, że coraz matek odkłada macierzyństwo na później, a gdy w końcu się już decydują, okazuje się, że nie są w stanie zajść w ciążę – mówi Davies.
Z najnowszych danych statystycznych wynika, że obecny wskaźnik bezdzietności w UK wśród kobiet do 40 roku życia systematycznie spada i zbliża się do lat powojennych. Jeden z niższych wskaźników urodzeń notowano na Wyspach w latach 60. ubiegłego wieku, kiedy to spora liczba owdowiałych lub niezamężnych kobiet, poprzez zawieruchę wojenną nie zaszła w ciążę, osiągnęła wiek 40 lat.
Eksperci z brytyjskiego urzędu statystycznego informują, że obecnie 20 proc. kobiet w wieku do 45 lat nie zdecydowało się jeszcze na ciążę. To dwukrotnie więcej w porównaniu do wskaźnika dla poprzedniego pokolenia, urodzonego w 1945 roku.
Profesor Sally Davies podkreśla jednak, że nie chodzi tu o namawianie kobiet do zachodzenia w ciąże wcześniej. – Moją rolą nie jest mówienie im, co mają robić. Sama podkreślam, że miałam to szczęście urodzić dwoje dzieci po ukończeniu 40 lat. Ostrzegam jednak, że z wiekiem nasza płodność spada i nie wszystkim kobietom dane jest zajść w ciążę w wieku średnim.
Obecnie średni wiek kobiety, która rodzi dziecko w UK to 30 lat. Jest to najwyższa średnia na świecie, dzielona razem z Niemcami, gdzie również mamy do czynienia ze starzejącym się społeczeństwem. Tylko w ciągu ostatnich 18 latach ta średnia wartość zwiększyła się o dwa lata. Średnia dla UK jest również o dwa lata wyższa niż w innych krajach uprzemysłowionych.
Już cztery lata temu przedstawiciele Królewskiego Kolegium Położnych i Ginekologów zainicjowali publiczną dyskusję, radząc paniom, aby w ciąże zachodziły w wieku od 20 do 35 lat. – Od tego czasu średnia wieku cały czas rośnie. Moim zdaniem dzieje się tak, że kobiety przed urodzeniem dziecka chcą zdobyć wykształcenie, zrobić karierę, podróżować po świecie. Założenie rodziny odkładane jest na później. Niestety w wielu wypadkach okazuje się, że pojawiają się problemy z zajściem w ciążę – mówi Patrick O’Brien, rzecznik kolegium.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk