Zimowa aura w pierwszej kolejności zawita do Szkocji i północno-wschodniej Anglii. Wraz ze śniegiem trzeba się spodziewać porywistego wiatru, dochodzącego nawet do 100 km na godzinę. Im dalej na północ, tym śniegu będzie więcej – warstwa białego puchu ma sięgać od 10 do 20 cm. Meteorolodzy przewidują, że opady śniegu będą rozprzestrzeniały się na pozostałą część Anglii – opady spodziewane są wzdłuż wschodniego wybrzeża oraz dalej na południe aż do Lincolnshire.
Zmiana temperatury, wiatr i śnieg na dobre zagości we wspomnianych lokalizacjach od czwartku. Przez pierwsze dni tygodnia będziemy się cieszyć łagodniejszą aurą. Dziś i jutro temperatury będą oscylować wokół 6 stopni, miejscami wystąpią przelotne opady deszczu. Będą się one przemieszczać w środę z północnego-zachodu na południowy zachód. Ale już w najbliższy piątek, maksymalna temperatura w UK będzie wynosić zaledwie 2 stopnie, odczuwalna może wynieść około –1. W Carlisle w Kumbrii meteorolodzy przewidują pod koniec tygodnia -2 stopnie, a temperatura odczuwalna wyniesie -9.
Met Office w swojej prognozie długoterminowej zapowiada, że święta Bożego Narodzenia na północy Wysp zapowiadają się raczej niespokojnie pod względem pogodowym, na południu pogoda ma być bardziej przyjazna. Niestety jak na razie jest za wcześnie, aby prognozować temperatury i intensywność opadów śniegu.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk